Nic nie jest w stanie zatrzymać liderki rankingu w jej drugim domu jakim są korty Roland Garros. Mimo wieczornej pory przy temperaturze przekraczającej 30 stopni tenisistka z Raszyna odniosła 24. kolejne zwycięstwo w Paryżu.
Wyliczać można dalej. To także 23. wygrana z rzędu w tym sezonie na nawierzchni ziemnej. Nic nie dzieje się przypadkiem. Świątek pokonała w Paryżu Irinę - Camillę Begu (6:2, 7:5), Diane Parry (6:1, 6:1), teraz Wang Xiyu i potwierdza swoją dominację na mączce. Pewnie zmierza też do celu, jaki sobie postawiła kilka miesięcy temu – zdobyć medal olimpijski, najlepiej złoty.