Paryż 2024. Iga Świątek spełnia olimpijskie marzenie. Pierwsza wygrana wymagała wysiłku

Iga Świątek pokonała Irinę-Camelię Begu 6:2, 7:5 i wygrała 22. z rzędu mecz na kortach Roland Garros. To było niełatwe otwarcie turnieju, który jest dla Polki najważniejszym w sezonie.

Publikacja: 27.07.2024 13:58

Iga Świątek

Iga Świątek

Foto: AFP

Korespondencja z Paryża
Pierwszemu występowi Świątek w turnieju olimpijskim towarzyszyły sceny jak na standardy kortów Roland Garros niezwykłe, bo jeszcze godzinę przed rozpoczęciem gier do wejścia na teren obiektu prowadziła blisko kilometrowa kolejka, jakby nawyki rozkochanej w tenisie paryskiej publiczności zderzyły się z zaostrzonymi kontrolami bezpieczeństwa. Korkowały się nawet schody na stacji metra.

Wiemy, że wychodząc z szatni Świątek raczej na trybuny nie zerka, bo funkcjonuje już wtedy w tunelu koncentracji i może dobrze, bo byłaby pewnie zdumiona, a na jej barki spadłby dodatkowy ciężar. O ile bowiem bilety obejmujące całą sesję dzienną na korcie Philippe-Chatrier podczas Roland Garros powodują, że na meczach kobiet po oczach biją puste sektory, to teraz 15-tysięczne trybuny wypełniały się błyskawicznie. Tłumniej u Świątek było chyba tylko na finale z Jasmine Paolini.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Paryż 2024
Paryż 2024. Czy można uwieść świat tańcem w deszczu?
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Paryż 2024
Paryż 2024. Radość w podzielonym świecie
Paryż 2024
Igrzyska w Paryżu. Iga Świątek poznała drabinkę turnieju singlistek
Paryż 2024
Paryż 2024: Polka ze srebrem w tenisie stołowym na igrzyskach paralimpijskich
Paryż 2024
Paryż 2024: Polacy ze złotem w tenisie stołowym na igrzyskach paralimpijskich
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”