Reklama

Koniec rundy zasadniczej w PGE Ekstralidze. Falubaz spada

Ostatni bieg meczu pomiędzy GKM-em Grudziądz a Włókniarzem Częstochowa decydował o tym, czy do I ligi spadną gospodarze, czy Falubaz Zielona Góra.

Aktualizacja: 22.08.2021 21:30 Publikacja: 22.08.2021 00:01

Nicki Pedersen

Nicki Pedersen

Foto: PAP/Sebastian Borowski

Pierwszy niedzielny pojedynek nie decydował praktycznie o niczym - jedyną otwartą kwestią było to, czy Motor Lublin obroni bonus za lepszy bilans w dwumeczu z Unią Leszno, w związku z czym rozpocznie półfinałową rywalizację ze Stalą Gorzów na własnym torze, czy na wyjeździe. Ta sztuka lublinianom się udała (choć minimalnie - byli lepsi w dwumeczu 91:89), ale większych emocji spotkanie nie dostarczyło. Klasą dla siebie był Jason Doyle. Australijczyk w barwach Unii tylko raz przegrał z rywalem.

O wiele większe emocje przyniosło drugie spotkanie. „Czerwona latarnia” PGE Ekstraligi walczyła w nim o utrzymanie w elicie z Włókniarzem Częstochowa, pewnym już piątego miejsca. Grudziądzanie kilkakrotnie wychodzili na prowadzenie, po 11. biegu mieli aż 8 punktów przewagi, ale goście zniwelowali ją przed wyścigami nominowanymi do zaledwie dwóch.

W 14. odsłonie kibice GKM-u wiwatowali przez trzy i pół okrążenia - podwójnie prowadzili Nicki Pedersen i Kenneth Bjerre, ale na ostatnim łuku rozdzielił ich Jonas Jeppesen. GKM wygrał 4:2, co oznaczało 4 punkty przewagi przed decydującym biegiem. Miejscowi nie mogli przegrać go podwójnie, bo wówczas spotkanie skończyłoby się remisem, a tylko jeden punkt meczowy nie urządzał grudziądzan - wówczas w Ekstralidze utrzymałby się Falubaz Zielona Góra.

I przez chwilę, na pierwszym łuku, częstochowianie rzeczywiście prowadzili podwójnie. Wówczas sprawy w swoje ręce wziął Przemysław Pawlicki, odważnie wchodząc między dwóch rywali, a później na trzecie miejsce przeszedł jeszcze Krzysztof Kasprzak. GKM wygrał 48:42, po raz pierwszy i ostatni w tym sezonie przekraczając w meczu 45 punktów (!) i wyrwał utrzymanie. Do I ligi po piętnastu latach spada Falubaz Zielona Góra.

Za dwa tygodnie w PGE Ekstralidze ruszają play-offy. W półfinałach rywalizować będą Sparta Wrocław z Unią Leszno i Motor Lublin ze Stalą Gorzów. Pierwsze mecze w Lesznie i Gorzowie.

Reklama
Reklama
PGE Ekstraliga - 12. kolejka

Fogo Unia Leszno - Motor Lublin 48:42najwięcej punktów: Jason Doyle 13+1 (w 5 startach), Emil Sajfutdinow 10 (5) - Jarosław Hampel 9 (5).ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz - Eltrox Włókniarz Częstochowa 48:42najwięcej punktów: Przemysław Pawlicki 13 (5), Nicki Pedersen 11 (5), Krzysztof Kasprzak 10+1 (5) - Leon Madsen 10+1 (5).TABELAMpktybilans1.Sparta Wrocław1430+1732.Motor Lublin1424+443.Stal Gorzów1423+434.Unia Leszno1422+545.Włókniarz Częstochowa1418+286.Apator Toruń149-647.GKM Grudziądz147-1588.Falubaz Zielona Góra146-120

żużel
Stanisław Chomski nowym trenerem żużlowej reprezentacji Polski
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
żużel
Grand Prix już bez wielkich piłkarskich stadionów. Będzie polski debiut
żużel
Znany polski żużlowiec usłyszał zarzuty. Chodzi o wyłudzenia VAT
Moto
Kontrowersje wokół „dzikich kart” w Grand Prix 2026. Wraca Tai Woffinden
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
żużel
PRES Grupa Deweloperska Toruń żużlowym mistrzem Polski
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama