Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 23.09.2018 17:28 Publikacja: 23.09.2018 17:02
Andreas Jonsson był w sezonie 2018 najlepszym zawodnikiem Motoru Lublin
Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki
W pierwszym spotkaniu przed tygodniem w Rybniku ROW wygrał 52:38. Tak duża strata została w historii żużlowych play-offów odrobiona tylko raz, wydawało się więc, że zespół ze Śląska po rocznej banicji w I lidze powróci do Ekstraligi. Jednak od początku spotkania lublinianie konsekwentnie budowali przewagę i odrabiali straty z pierwszego spotkania. Na remis w dwumeczu Motor wyszedł po 12. biegu.
W kolejnym wyścigu gospodarzom pomogło szczęście - dwójka żużlowców ROW prowadziła podwójnie, ale Kacper Woryna zanotował defekt i z wyniku 1:5 zrobiło się 3:3. W pierwszym z biegów nominowanych z kolei to lublinianie prowadzili, lecz błąd na jednym z łuków popełnił Dawid Lampart, spadł na ostatnie miejsce i przed ostatnią gonitwą stan dwumeczu był remisowy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Wydawało się, że trudno będzie przebić kontrowersje związane z rozdaniem tzw. stałych dzikich kart w Speedway Gr...
Orlen Oil Motor Lublin nie obroni mistrzostwa Polski. Po 17 latach tytuł najlepszej drużyny PGE Ekstraligi wraca...
W niedzielę 28 września w Lublinie poznamy żużlowego mistrza Polski sezonu 2025. Orlen Oil Motor Lublin podejmie...
Bartosz Zmarzlik obronił przewagę nad Bradym Kurtzem i po raz szósty w karierze został indywidualnym mistrzem św...
Przed ostatnią rundą Speedway Grand Prix Bartosz Zmarzlik ma tylko trzy punkty przewagi w klasyfikacji generalne...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas