Mamy nowe igrzyska

Od dziś zaczynają się mistrzostwa Europy w Berlinie. Dwa lata temu Polska wygrała klasyfikację medalową.

Aktualizacja: 05.08.2018 22:46 Publikacja: 05.08.2018 18:51

Na budowie w Berlinie

Na budowie w Berlinie

Foto: PAP/DPA

Lekkoatletyczne ME mają dać główny napęd pomysłowi, by z istniejących mistrzostw Starego Kontynentu w wybranych sportach olimpijskich zrobić wspólny produkt medialny.

ME w lekkoatletyce możemy oglądać razem z rozgrywanym w Glasgow pływaniem, kolarstwem, wioślarstwem i gimnastyką (miłośnicy triatlonu i golfa nad Wisłą nie w pełni skorzystają z idei połączonych mistrzostw europejskich).

Czy zaproponowana przez menedżerów Paula Bristowa i Marca Jörga wizja sprawdzi się, czy nie – na razie zdania są rozbieżne, ale lekkoatletyka na Stadionie Olimpijskim raczej nie zawiedzie kibiców.

Stoją za tym sprawność i doświadczenie Berlina (mistrzostwa świata odbyły się tam zaledwie dziewięć lat temu), dobry czas między igrzyskami letnim i spore lokalne zainteresowanie lekkoatletyką. Sprzyjają dość tanie bilety (15 euro na sesje poranne, 35 na wieczorne).

Dla największej w historii reprezentacji Polski (36 kobiet, 50 mężczyzn) mistrzostwa Europy mają być kolejnym potwierdzeniem postępu. Tuzin medali przywiezionych zarówno z ME w Zurychu (2014), jak i z Amsterdamu (2016) działa na wyobraźnię.

Wielu bohaterów tamtych wydarzeń jest w obecnej ekipie, są także ci, którzy rok temu stawali na podium mistrzostw świata w Londynie. Anita Włodarczyk, Piotr Małachowski i Sylwester Bednarek pamiętają nawet, jak w 2009 r. odbierali medale podczas niezwykle udanych mistrzostw świata w Berlinie.

Jeśli kierować się logiką letnich europejskich tabel rankingowych, to zawody w stolicy Niemiec powinny dać polskiej lekkoatletyce sporo dobrego: listę najlepszych młociarek otwiera Anita Włodarczyk, Joanna Fiodorow jest trzecia, wśród młociarzy prowadzi Wojciech Nowicki przed Pawłem Fajdkiem, liderem kulomiotów jest Michał Haratyk (Konrad Bukowiecki – siódmy, a Paulina Guba – druga).

Na medalowej pozycji jest też Marcin Lewandowski na 800 m, piąte miejsce Adama Kszczota to również zapowiedź dobrego startu wicemistrza świata w tej konkurencji. Lewandowski biegnie także na 1500 m. Duże szanse mają tyczkarze – Piotr Lisek skoczył 5,85 m, Paweł Wojciechowski – 5,84, te osiągnięcia dają im odpowiednio czwarte i piąte miejsce w Europie.

Trudno nie liczyć na obie sztafety 4x400 m, nawet jeśli w męskiej zabraknie kontuzjowanego Jakuba Krzewiny, halowego mistrza świata. Są doświadczeni Piotr Małachowski i Robert Urbanek w rzucie dyskiem. Warto zostawić trochę przestrzeni na niespodzianki (np. Sofia Ennaoui na 1500 m, Patryk Dobek na 400 m ppł, panie na 400 m).

Może nie udać się powtórka z Amsterdamu w kwestii zwycięstwa w klasyfikacji medalowej – sześć złotych krążków to był niezwykły wyczyn, ale nie zapominamy niedawnego Pucharu Świata w Londynie: Polska, nawet bez wybitnych reprezentantów w sprintach i biegach długich, zajęła drugie miejsce za USA, przed Wielką Brytanią, Francją i Niemcami.

Mistrzostwa po berlińsku oficjalnie zaczną się na Stadionie Olimpijskim we wtorek 7 sierpnia. Pierwsze kwalifikacje przewidziano jednak już w poniedziałek po południu – ten obowiązek dotyczy młociarzy, sprinterek i sprinterów na 100 m, płotkarzy na 400 m oraz skoczków w dal. Kulomioci też zaczną 6 sierpnia, lecz dostali na inaugurację miejsce szczególne – Breitscheidplatz, w cieniu historycznego kościoła Pamięci Cesarza Wilhelma. Tam, przy ul. Kurfürstendamm, powstała tymczasowa rzutnia do eliminacji pchnięcia kulą, od wtorku będzie to miejsce wieczornych dekoracji medalowych – dla przechodniów, za darmo.

Do piątku mistrzostwa będą przebiegać w zwykłym rytmie porannych eliminacji i wieczornych finałów. Miasto spotykać się będzie blisko z lekkoatletyką jeszcze w trzy poranki, podczas chodu na 50 i 20 km oraz maratonów.

To ma być główny wkład Berlina w nową ideę wspólnych mistrzostw multidyscyplinarnych: zagęścić program na stadionie, wyjść ze sportem do miasta. Gdyby przy okazji 128-osobowa reprezentacja gospodarzy wygrała klasyfikację medalową – tym lepiej dla renesansu lekkoatletyki w Niemczech.

Na berlińskich mistrzostwach Europy pomysł sportowej aktywizacji miasta się nie kończy. Już podano, że na początku sierpnia przyszłego roku stolica Niemiec zorganizuje, na wzór mistrzostw Berlin/Glasgow 2018, coś w rodzaju igrzysk germańskich.

Dwa dni rywalizacji, 3400 uczestników, 10 dyscyplin (łucznictwo, kolarstwo torowe, boks, kajakarstwo, lekkoatletyka, pięciobój nowoczesny, pływanie, nurkowanie, triatlon i gimnastyka), prawie 200 konkurencji medalowych, z pełnym przekazem telewizyjnym w stacjach ARD/ZDF.

Nikt nie da gwarancji, że tradycyjne sporty w połączonym miejskim wydaniu spodobają się publiczności, ale organizatorzy spróbują, berlińczycy ocenią, a Europa zastanowi się, co dalej. ©?

Transmisje w TVP Sport

WTOREK 7 SIERPNIA

18.45: rzut młotem M (ew. Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki)

20.33: pchnięcie kulą M (ew. Michał Haratyk, Konrad Bukowiecki, Jakub Szyszkowski)

ŚRODA 8 SIERPNIA

19.40: skok w dal M (ew. Tomasz Jaszczuk)

20.09: pchnięcie kulą K (ew. Paulina Guba, Klaudia Kardasz)

20.20: rzut dyskiem M (ew. Piotr Małachowski, Robert Urbanek)

CZWARTEK 9 SIERPNIA

20:15: 400 m ppł M (ew. Patryk Dobek, Jakub Mordyl)

21:05: 200 m M (ew. Dominik Kopeć, Karol Zalewski)

PIĄTEK 10 SIERPNIA

20.07: trójskok K (ew. Anna Jagaciak-Michalska)

21.05: 400 m M (ew. Karol Zalewski, Dariusz Kowaluk, Łukasz Krawczuk)

21.20: 800 m K (ew. Angelika Cichocka, Anna Sabat)

21.50: 1500 m M (ew. Marcin Lewandowski, Michał Rozmys)

SOBOTA 11 SIERPNIA

20.12: 400 m K (ew. Justyna Święty-Ersetic, Małgorzata Hołub-Kowalik, Iga Baumgart-Witan)

20.30: 800 m M (ew. Adam Kszczot, Michał Rozmys, Marcin Lewandowski, Mateusz Borkowski)

21.30: sztafeta 4x400 m M (ew. Polska)

21.50: sztafeta 4x400 m K (ew. Polska)

NIEDZIELA 12 SIERPNIA

10.00: maraton M (Henryk Szost, Yared Shegumo, Błażej Brzeziński, Artur Kozłowski, Arkadiusz Gardzielewski, Mariusz Giżyński)

19.10: skok o tyczce M (ew. Paweł Wojciechowski, Piotr Lisek, Robert Sobera)

19.30: rzut młotem K (ew. Anita Włodarczyk, Joanna Fiodorow, Malwina Kopron)

20.00: 1500 m (ew. Sofia Ennaoui)

21.20: sztafeta 4x100 m K (ew. Polska)

21.35: sztafeta 4x100 m M (ew. Polska)

Lekkoatletyka
Wojciech Nowicki nie składa broni. Dźwiga cztery samoloty miesięcznie
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Lekkoatletyka
Mistrz kontra mistrz. Wielki pojedynek na Diamentowej Lidze w Polsce
Lekkoatletyka
Startuje "Złota Seria 42". Na to czekali polscy biegacze
Lekkoatletyka
Halowe mistrzostwa świata. Sztafeta wraca na podium, Polki ze srebrem w Nankinie
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Lekkoatletyka
Lekkoatletyczne ostatki. Niewykorzystana szansa Polaków w Nankinie
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście