Wielu bohaterów tamtych wydarzeń jest w obecnej ekipie, są także ci, którzy rok temu stawali na podium mistrzostw świata w Londynie. Anita Włodarczyk, Piotr Małachowski i Sylwester Bednarek pamiętają nawet, jak w 2009 r. odbierali medale podczas niezwykle udanych mistrzostw świata w Berlinie.
Jeśli kierować się logiką letnich europejskich tabel rankingowych, to zawody w stolicy Niemiec powinny dać polskiej lekkoatletyce sporo dobrego: listę najlepszych młociarek otwiera Anita Włodarczyk, Joanna Fiodorow jest trzecia, wśród młociarzy prowadzi Wojciech Nowicki przed Pawłem Fajdkiem, liderem kulomiotów jest Michał Haratyk (Konrad Bukowiecki – siódmy, a Paulina Guba – druga).
Na medalowej pozycji jest też Marcin Lewandowski na 800 m, piąte miejsce Adama Kszczota to również zapowiedź dobrego startu wicemistrza świata w tej konkurencji. Lewandowski biegnie także na 1500 m. Duże szanse mają tyczkarze – Piotr Lisek skoczył 5,85 m, Paweł Wojciechowski – 5,84, te osiągnięcia dają im odpowiednio czwarte i piąte miejsce w Europie.
Trudno nie liczyć na obie sztafety 4x400 m, nawet jeśli w męskiej zabraknie kontuzjowanego Jakuba Krzewiny, halowego mistrza świata. Są doświadczeni Piotr Małachowski i Robert Urbanek w rzucie dyskiem. Warto zostawić trochę przestrzeni na niespodzianki (np. Sofia Ennaoui na 1500 m, Patryk Dobek na 400 m ppł, panie na 400 m).
Może nie udać się powtórka z Amsterdamu w kwestii zwycięstwa w klasyfikacji medalowej – sześć złotych krążków to był niezwykły wyczyn, ale nie zapominamy niedawnego Pucharu Świata w Londynie: Polska, nawet bez wybitnych reprezentantów w sprintach i biegach długich, zajęła drugie miejsce za USA, przed Wielką Brytanią, Francją i Niemcami.
Mistrzostwa po berlińsku oficjalnie zaczną się na Stadionie Olimpijskim we wtorek 7 sierpnia. Pierwsze kwalifikacje przewidziano jednak już w poniedziałek po południu – ten obowiązek dotyczy młociarzy, sprinterek i sprinterów na 100 m, płotkarzy na 400 m oraz skoczków w dal. Kulomioci też zaczną 6 sierpnia, lecz dostali na inaugurację miejsce szczególne – Breitscheidplatz, w cieniu historycznego kościoła Pamięci Cesarza Wilhelma. Tam, przy ul. Kurfürstendamm, powstała tymczasowa rzutnia do eliminacji pchnięcia kulą, od wtorku będzie to miejsce wieczornych dekoracji medalowych – dla przechodniów, za darmo.