Boston – dwa lata później

Tak jak od 119 lat, odbył się maraton w Bostonie, najstarszy na świecie. Wciąż w cieniu zamachu z 2013 roku, ale chętnych do startu nie zabrakło. Wygrali Lelisa Desisa z Etiopii i Caroline Rotich z Kenii

Publikacja: 21.04.2015 09:05

Boston – dwa lata później

Foto: AFP

Dzień był chłodny i wilgotny, na rekordy nikt nie liczył, tym bardziej, że trasa nie spełnia wymogów oficjalnej homologacji IAAF, ale w Bostonie tym się nie przejmują. Teraz bieganie po ulicach amerykańskiego miasta jest tyle samo ważne, co pamięć.

– W zeszłym roku bieg był perfekcyjny, lecz wszyscy startowali w wielkim napięciu, gdyż to była pierwsza rocznica zamachu. W tym roku nasz maraton po części wrócił do tego czym był: świętem sportu, igrzyskami dla zwykłych ludzi lubiących biegać – mówili uczestnicy.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Lekkoatletyka
Upadek domu Ingebrigtsenów. Czy ojciec jednego z najlepszych biegaczy świata krzywdził dzieci?
Lekkoatletyka
Mykolas Alekna znów pobił rekord świata. Czy zrobił to uczciwie?
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego. Najstarszy polski mityng wraca na Stadion Śląski
Lekkoatletyka
Grand Slam Track. Michael Johnson szuka Świętego Graala
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Lekkoatletyka
Klaudia Siciarz kończy karierę. Niespełniona nadzieja polskich płotków