Widzieliśmy nowy hit Netflixa. To nie jest rozrywka dla każdego

Serial „Sprint” w pierwszym tygodniu emisji był szóstą najchętniej oglądaną produkcją Netflixa. To nowy hit platformy, który bazuje na sprawdzonym schemacie, ale nie jest rozrywką dla każdego.

Publikacja: 19.07.2024 17:04

Noah Lyles

Noah Lyles

Foto: Kirby Lee-USA TODAY Sports via REUTERS

„Sprint” to perła w koronie lekkoatletycznej federacji World Athletics, bo dzięki niej królowa sportu podąża dziś śladem Formuły 1 („Jazda o życie”), kolarstwa („W sercu peletonu”) oraz tenisa („Break Point”), trafiając z historią swoich bohaterów na najpopularniejszy serwis streamingowy. Marzeniem jest oczywiście powtórka sukcesu pierwszej z tych produkcji, która doprowadziła do rozkwitu popularności F1 – zwłaszcza w USA – i jest dziś wzorcem z Sevres dla dokumentów sportowych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Lekkoatletyka
Lekkoatletyka. Najgorsze mistrzostwa Europy od 12 lat
Sport
Pierścienie ognia w Paryżu. Upały podczas igrzysk zagrożą sportowcom?
KLIMAT
Sportowcy będą jak zombie? Alarm przed igrzyskami w Paryżu
Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie