Aktualizacja: 26.06.2023 06:33 Publikacja: 26.06.2023 03:00
Srebrna sztafeta 4x100 metrów. Od lewej: Ewa Swoboda, Magdalena Stefanowicz, Monika Romaszko, Marika Popowicz-Drapała
Foto: mat. pras.
Korespondencja z Krakowa
Lekkoatleci medale dostaną w domu – zawody toczą się na Stadionie Śląskim, ale szefowie misji odbiorą je później, w Krakowie. Niektórzy sportowcy mogą być zaskoczeni, bo nie zdawali sobie sprawy, że rywalizują o podwójną stawkę. Przyjechali przecież na drużynowe mistrzostwa Europy, czyli zawody prestiżowe, nawiązujące do meczów lekkoatletycznych, których korzenie sięgają nawet 1965 roku.
Włączenie ich do programu igrzysk było sukcesem organizatorów, ale nie wszyscy uczestnicy o tym wiedzieli, bo za ich przeprowadzenie odpowiadała europejska federacja. Ci bardziej świadomi podkreślali, że medal traktują jako upominek symboliczny, ważniejsze są punkty dla zespołu. – Jeśli mnie kochają, to przyślą go pocztą – mówi Wojciech Nowicki, który wygrał wśród młociarzy.
Cztery medale zdobyli Polacy w Apeldoorn i to wynik na miarę oczekiwań. Ostatni raz tak skromnie było 12 lat temu w Goeteborgu, gdzie nasi lekkoatleci stawali na podium trzykrotnie.
Anna Wielgosz została w Apeldoorn halową mistrzynią Europy w biegu na 800 m. Ewę Swobodę od medalu na 60 m dzieliła jedna setna sekundy. Polacy zakończyli imprezę w Holandii z czterema medalami.
20-letni Maksymilian Szwed zdobył trzeci na halowych mistrzostwach Europy w Apeldoorn medal dla Polski. W biegu na 400 m poprawił przy tym liczący 23 lata rekord kraju Marka Plawgi.
Jakub Szymański zdobył złoty medal w biegu na 60 metrów przez płotki podczas halowych mistrzostw Europy w Apeldoorn. Trzecie miejsce w tej konkurencji zajęła wśród kobiet Pia Skrzyszowska.
Rola Bałtyku jest kluczowa w kontekście transformacji europejskiego sektora energii. Akwen doskonale nadaje się do rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, sprzyja też rozwojowi innych technologii niskoemisyjnych, w tym odnawialnego wodoru.
29-osobowa reprezentacja Polski zaczyna halowe mistrzostwa Europy w Apeldoorn. Skład jest odmłodzony, ale liderzy są dobrze znani: to Ewa Swoboda, Pia Skrzyszowska i Jakub Szymański.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Cztery medale zdobyli Polacy w Apeldoorn i to wynik na miarę oczekiwań. Ostatni raz tak skromnie było 12 lat temu w Goeteborgu, gdzie nasi lekkoatleci stawali na podium trzykrotnie.
Anna Wielgosz została w Apeldoorn halową mistrzynią Europy w biegu na 800 m. Ewę Swobodę od medalu na 60 m dzieliła jedna setna sekundy. Polacy zakończyli imprezę w Holandii z czterema medalami.
20-letni Maksymilian Szwed zdobył trzeci na halowych mistrzostwach Europy w Apeldoorn medal dla Polski. W biegu na 400 m poprawił przy tym liczący 23 lata rekord kraju Marka Plawgi.
Jakub Szymański zdobył złoty medal w biegu na 60 metrów przez płotki podczas halowych mistrzostw Europy w Apeldoorn. Trzecie miejsce w tej konkurencji zajęła wśród kobiet Pia Skrzyszowska.
29-osobowa reprezentacja Polski zaczyna halowe mistrzostwa Europy w Apeldoorn. Skład jest odmłodzony, ale liderzy są dobrze znani: to Ewa Swoboda, Pia Skrzyszowska i Jakub Szymański.
Podczas mityngu Clermont-Ferrand Arnaud Duplantis pobił o jeden centymetr swój własny rekord świata w skoku o tyczce. Poprzedni Szwed ustanowił w ubiegłym roku w czasie Memoriału Kamili Skolimowskiej w Chorzowie.
Natalia Bukowiecka (Kaczmarek), jedyna polska medalistka igrzysk olimpijskich w lekkiej atletyce z Paryża, nie wystartuje w pierwszej wielkiej imprezie nowego sezonu - Halowych Mistrzostwach Europy w holenderskim Apeldoorn.
Nie ma drugiego miejsca na świecie, do którego tak często przyjeżdżałyby największe lekkoatletyczne gwiazdy. Dopiero co kibice obserwowali zmagania podczas ORLEN Copernicus Cup, a już za rok Arena Toruń znów wypełni się po brzegi - tym razem podczas halowych mistrzostw świata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas