Mozart tyczki znów zachwyca. Armand Duplantis pobił rekord świata

Armand Duplantis poleciał na wysokość 6,22 m i po raz szósty pobił rekord świata w skoku o tyczce. Szwed jest dziś największą gwiazdą na dworze królowej sportu.

Publikacja: 27.02.2023 03:00

Armand Duplantis ponad 6 metrów skakał już 60 razy

Armand Duplantis ponad 6 metrów skakał już 60 razy

Foto: AFP

Niektórzy mogli już zwątpić. Dwa pierwsze ataki na rekord świata nie przyniosły skutku, Szwedowi została ostatnia próba. 4 tys. kibiców na trybunach hali w Clermont-Ferrand zaczęło skandować jego imię. Duplantis ruszył jak sprinter, poleciał w górę, zgiął się niczym gimnastyk, a gdy wylądował, pierwszy dopadł go Renaud Lavillenie, czyli organizator zawodów i idol z dzieciństwa. Francuz – były rekordzista świata – cieszył się tak, jakby to on sam pobił rekord, choć ma problemy zdrowotne i lekarz zabronił mu biegać.

Duplantis dzień wcześniej mówił, że rekord świata to jego najważniejszy cel na sezon halowy i chciałby go pobić właśnie we Francji, „dla Renauda”. – Prawda jest taka, że sam pomogłem stworzyć tego potwora – mówi dziś Lavillenie, wspominając, że młody Mondo miał w pokoju jego plakat, a nie Siergieja Bubki.

Czytaj więcej

Armand Duplantis pobił rekord świata w skoku o tyczce

Syn tyczkarza i wieloboistki marsz przez historię zaczął w Toruniu, gdzie przeskoczył poprzeczkę zawieszoną na wysokości 6,17 m i ustanowił pierwszy rekord świata. Tydzień później było 6,18 m w Glasgow. Minęły dwa lata i wznowił kampanię. 6,19 m skoczył w Belgradzie, na 6,20 m poleciał na tym samym obiekcie podczas halowych mistrzostw świata. Wszystkie te wyniki osiągał w hali. Pierwszy raz na stadionie rekord świata pobił pół roku temu (6,21 m) podczas mistrzostw świata w Eugene.

Nie jest urodzonym showmanem, ale wciąż ma w sobie radość dziecka. Zastąpił na lekkoatletycznej scenie Usaina Bolta. – Jest dziś w naszym sporcie gwiazdą rocka – mówi szef światowej federacji Sebastian Coe, a „L’Equipe” nazywa go „Mozartem skoku o tyczce”.

Lubi latać, oddał już w karierze 60 6-metrowych skoków. Siergiej Bubka miał takich 46. Jest prawdziwym czarodziejem tyczki. Nieprzypadkowo jego rodak, mistrz olimpijski w skoku wzwyż Stefan Holm zestawił kiedyś dwa zdjęcia: noszącego okrągłe okulary Duplantisa oraz Harry’ego Pottera, maga z książek J.K. Rowling. Kibice mogą tylko żałować, że jego czarów zabraknie za tydzień podczas mistrzostw Europy w Stambule. Skok na rekord był jego ostatnim w sezonie halowym.

Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025
Lekkoatletyka
Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup na nowej trasie