Polski medal na początek mistrzostw

Tomasz Majewski poprawił rekord Polski i zajął trzecie miejsce w konkursie pchnięcia kulą

Aktualizacja: 08.03.2008 13:28 Publikacja: 08.03.2008 03:23

Polski medal na początek mistrzostw

Foto: Reuters

Wieczorny finał Polak rozegrał spokojnie: pierwszą próbę spalił, w drugiej uzyskał 20,78 – najdalej w sezonie. Gdy miejsce na podium znacznie się zbliżyło (tylko dwaj Amerykanie byli wyraźnie dalej), wykonał najlepszy rzut w konkursie.

Majewski zakwalifikował się do finału na ostatnim, ósmym miejscu, wykonał tylko dwie próby, w drugiej przekroczył o 3 cm minimum 20,20. To pierwszy jego medal imprezy mistrzowskiej i wielka motywacja przed startem olimpijskim. Przed czterema laty był w Budapeszcie czwarty, wtedy ustanowił swój poprzedni halowy rekord kraju – 20,83. Na otwartym stadionie ma rekord życiowy 20,87 – z MŚ w Osace.

– Gdybym jeszcze przekroczył granicę 21 metrów, byłbym w pełni szczęśliwy – mówił po konkursie w Walencji.

Kulomioci tradycyjnie rozpoczynają mistrzostwa w hali, kulminacją dnia miał być finał sprintu mężczyzn na 60 m. Już po eliminacjach wiadomo było, że wśród najlepszych będzie Dwain Chambers. Brytyjczyk wygrał swój pierwszy bieg w czasie 6,69, w zwycięskim półfinale ustanowił rekord życiowy 6,54. Dopiero w finale okazało się, że mistrzem najkrótszego sprintu jest Nigeryjczyk Olusoji Fasuba, ale Chambers ma srebrny medal.W piątek startowały w eliminacjach tyczkarki. Minimum wynosiło 4,55, lecz do awansu wystarczyło mniej. Anna Rogowska i Monika Pyrek zaczęły od wysokości 4,35. Pokonały ją i przeniosły próby na 4,50. Rogowska skoczyła za trzecim razem, Pyrek za pierwszym.

Jelena Isinbajewa jako jedyna uzyskała minimum. Wyszła na skocznię tylko raz. Wielki finał w sobotę o 18.30.

W finale skoku w dal mężczyzn jest mistrz Polski Marcin Starzak. Jego skok na odległość 7,92 był czwartym wynikiem kwalifikacji. Do półfinału biegu na 800 m awansowała Ewelina Sętowska-Dryk, druga w swojej serii eliminacyjnej (2.04,71).

Karolina Tymińska rozpoczęła pięciobój od wyników, które nie obiecywały dobrego miejsca w mistrzostwach. Na 60 m ppł. była siódma. W skoku wzwyż zajęła ostatnie miejsce, trochę lepiej było w pchnięciu kulą. Przed finałowym biegiem na 800 m Polka zamykała stawkę. W ostatniej konkurencji Tymińska była na tyle mocna, by wyprzedzić dwie rywalki.

Czwartym finałem dnia był sprint pań na 60 m. Medalistki uciekły reszcie stawki, ale między pierwszą i trzecią różnic niemal nie było. Wygrała Angela Williams z USA.

Polskie emocje na weekend to sobotnie skoki tyczkarek, oraz w niedzielę, bardziej z tradycji niż wiary w medal – sztafety 4 x 400 m.

Finały

60 m mężczyzn: 1. 1. O. Fasuba (Nigeria) 6,51; 2. D. Chambers (W. Brytania) 6,54; 3. K. Collins (St. Kitts i Nevis) 6,54.

Pchnięcie kulą mężczyzn: 1. Ch. Cantwell (USA) 21,77; 2. R. Hoffa (USA) 21,20; 3. T. Majewski (Polska) 20,93.60 m kobiet: 1. 1. A. Williams (USA) 7,07; 2. J. Kwakye (W. Brytania) 7,08; 3. T. Harrigan (Wyspy Dziewicze) 7,09.

Pięciobój: 1. 1. T. Hellebaut (Belgia) 4867 pkt.; 2. K. Sotherton (W. Brytania) 4852; 3. A. Bogdanowa (Rosja) 4753;... 6. K. Tymińska (Polska) 4580.

Wieczorny finał Polak rozegrał spokojnie: pierwszą próbę spalił, w drugiej uzyskał 20,78 – najdalej w sezonie. Gdy miejsce na podium znacznie się zbliżyło (tylko dwaj Amerykanie byli wyraźnie dalej), wykonał najlepszy rzut w konkursie.

Majewski zakwalifikował się do finału na ostatnim, ósmym miejscu, wykonał tylko dwie próby, w drugiej przekroczył o 3 cm minimum 20,20. To pierwszy jego medal imprezy mistrzowskiej i wielka motywacja przed startem olimpijskim. Przed czterema laty był w Budapeszcie czwarty, wtedy ustanowił swój poprzedni halowy rekord kraju – 20,83. Na otwartym stadionie ma rekord życiowy 20,87 – z MŚ w Osace.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025
Lekkoatletyka
Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup na nowej trasie
Lekkoatletyka
Robert Korzeniowski zaprasza. Święto chodu w centrum Warszawy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku