Reklama

Caster Semenya: teraz zakaz

Dwukrotna mistrzyni olimpijska na 800 m nie weźmie udziału w mistrzostwach świata w Dausze. Szwajcarski Federalny Sąd Najwyższy zablokował jej starty.

Aktualizacja: 31.07.2019 21:34 Publikacja: 31.07.2019 19:41

Caster Semenya: teraz zakaz

Foto: AFP

Minione trzy miesiące to wiele rozstrzygnięć prawnych w kwestii kariery Semenyi – osoby z wrodzonym hiperandrogenizmem, czyli nadmiernym poziomem męskich hormonów płciowych.

Najpierw 8 maja Międzynarodowa Federacja Lekkoatletyczna (IAAF) nakazała biegaczce sztucznie obniżyć poziom testosteronu do 5 nanomoli na litr krwi (naturalny poziom kobiecy: 0,12–1,79 nmol/litr) przed startami na dystansach od 400 m do jednej mili.

Apelacja Semenyi w Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu (CAS) zakończyła się porażką, sędziowie uznali za zasadne nowe reguły IAAF wobec osób takich jak biegaczka z RPA, wobec czego jej prawnicy skierowali sprawę do Federalnego Sądu Najwyższego w Lozannie.

Pierwszą decyzją tego sądu było tymczasowe wstrzymanie na początku czerwca obowiązywania reguł IAAF w okresie rozpatrywania apelacji, co na kilka tygodni otworzyło drogę Semenyi do startów na 800 m bez żadnej ingerencji farmakologicznej. Biegaczka skorzystała z tej możliwości, 30 czerwca wygrała bieg na dwa okrążenia podczas zawodów Diamentowej Ligi w Stanford, bijąc rekord mityngu (1.55,70).

Prawnicy IAAF dostali czas do 25 czerwca na dostarczenie dodatkowego uzasadnienia, dlaczego nowe przepisy są sprawiedliwie i nie powodują dyskryminacji. Po analizie tych dokumentów Federalny Sąd Najwyższy uznał, że Semenya jednak nie ma prawa do tymczasowego przywileju startów z kobietami bez farmakologicznych ograniczeń poziomu testosteronu.

Reklama
Reklama

– Jestem bardzo rozczarowana, że nie będę mogła obronić mego z trudem zdobytego złota, ale ten wyrok nie zniechęci mnie do kontynuowania walki o prawa wszystkich podobnie niepokojonych zawodniczek – taka jest reakcja Semenyi.

Tytułu mistrzyni świata na 800 m nie obroni, bo nie wystartuje na tym dystansie w Dausze (28.09–6.10), choć jest zgłoszona w reprezentacji RPA. Pozostaje poczekać na pełne rozstrzygnięcie Federalnego Sądu Najwyższego w kwestii apelacji albo, co jest możliwe tylko teoretycznie, biegi Semenyi na dystansach krótszych od 400 m lub dłuższych od 1 mili.

Reprezentująca biegaczkę Dorothee Schramm powiedziała: – Rozumiemy, że proceduralna decyzja sądu nie ma wpływu na samą apelację. Będziemy wciąż walczyć o podstawowe prawa człowieka. Wyścig jest zawsze rozstrzygany na mecie.

Lekkoatletyka
Polska w czołówce. 16 medali mistrzostw świata w paralekkoatletyce
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Patronat Rzeczpospolitej
17. edycja Biegnij Warszawo rozpoczęła cykl Running Europe Tour 2025
Lekkoatletyka
Mistrzostwa świata w paralekkoatletyce. Drugi złoty medal Faustyny Kotłowskiej
Lekkoatletyka
Mistrzostwa świata w paralekkoatletyce. Debiut marzeń, Bartosz Sienkiewicz ze złotem
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Lekkoatletyka
Mistrzostwa świata w paralekkoatletyce. Polskie asy dają radę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama