Wanda Panfil: Tokio nigdy nie zapomnę

Wanda Panfil, jedyna Polka, która zdobyła mistrzostwo świata w maratonie (1991), po 28 latach emigracji w Meksyku wróciła do ojczyzny i szuka talentów

Publikacja: 10.09.2019 17:47

Wanda Panfil

Wanda Panfil

Foto: materiały prasowe

O wspomnieniach z Japonii

-  Ostatnie dwa tygodnie przed mistrzostwami świata spędziłam w miasteczku olimpijskim. Dzięki sponsorowi miałam zapewnione wszystko, ludzie wozili mnie na treningi. Trenowałam sama. Czułam się świetnie. Wierzyłam, że jestem przygotowana i zdobędę medal. Byłam tak skoncentrowana na biegu, że zapomniałam zabrać buty z hotelu. Na pięć minut przed startem miałam na nogach obuwie treningowe. Na szczęście ktoś z ekipy był jeszcze w hotelu i zdążył je przywieźć w ostatniej chwili, gdy wołali nas już na start.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Lekkoatletyka
Upadek domu Ingebrigtsenów. Czy ojciec jednego z najlepszych biegaczy świata krzywdził dzieci?
Lekkoatletyka
Mykolas Alekna znów pobił rekord świata. Czy zrobił to uczciwie?
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego. Najstarszy polski mityng wraca na Stadion Śląski
Lekkoatletyka
Grand Slam Track. Michael Johnson szuka Świętego Graala
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Lekkoatletyka
Klaudia Siciarz kończy karierę. Niespełniona nadzieja polskich płotków