Reklama

Stolice dla maratończyków

W ostatnią niedzielę września biegano maratony w Warszawie, Moskwie oraz, najszybciej i najliczniej, w Berlinie

Aktualizacja: 24.09.2017 17:07 Publikacja: 24.09.2017 17:05

Stolice dla maratończyków

Foto: AFP

O maratonie berlińskim znów było głośno, przede wszystkim dlatego, że tegoroczną, 44. edycję, zapowiadano jako pościg za rekordem świata. Mocnych kandydatów do takiego osiągnięcia wymieniano trzech, najważniejszym był mistrz olimpijski z Rio Eliud Kipchoge (Kenia) – także główny bohater sławnej próby pobicia w maju granicy dwóch godzin w maratonie, zorganizowanej w naukowy sposób na włoskim torze samochodowym Monza. Zabrakło niewiele – Kenijczyk osiągnął wówczas czas 2:00.25. W Berlinie mieli mu dorównać były rekordzista globu Wilson Kipsang z Kenii i etiopski mistrz Kenenisa Bekele, zwycięzca z Berlina sprzed roku. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Lekkoatletyka
Poland Business Run – 3000 uczestników pobiegło w Warszawie
Lekkoatletyka
Noah Lyles, mistrz olimpijski w biegu na 100 m: „Żona zostaje na tylnym siedzeniu"
Lekkoatletyka
Święto biegania w Zakopanem. Przyjadą gwiazdy lekkiej atletyki
Lekkoatletyka
Armand Duplantis dla „Rzeczpospolitej": Nie wiem, gdzie są moje granice
Lekkoatletyka
Natalia Bukowiecka dla „Rzeczpospolitej": Sesje mnie stresują
Reklama
Reklama