Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 29.07.2018 08:29 Publikacja: 29.07.2018 00:01
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Rz: Organizujecie obozy w różnych miastach. W tym roku odwiedziliście Warszawę, gdzie koszykówka nie jest pierwszoplanowym sportem. Jak wam się udaje zapewnić taką frekwencję?
Marcin Gortat: Nigdy nie musimy się o to martwić. Zjeżdżają chłopcy i dziewczyny z całej Polski. W Warszawie miejscowych dzieci mieliśmy pewnie około 30 na 140 ćwiczących z nami w hali na Bemowie. Wystarczy, że w mieście jest dobra sala, odpowiednio duża, ze względu na wymogi bezpieczeństwa. Staramy się odbudowywać szkolenie koszykarskie, które w Polsce w ostatnich latach przeżywa kryzys. Po 11 latach uczestnicy pierwszych obozów już przebijają się do zawodowej koszykówki. Marcel Ponitka, który ćwiczył na pierwszym obozie, jest wśród wspomagających mnie trenerów i występuje w reprezentacji Polski. Bardzo dziękuję kolegom, którzy mi pomagają. Niektórzy jeżdżą z nami z miasta do miasta, razem z rodzinami, poświęcając swój prywatny czas.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Polscy koszykarze przegrali z Turcją 77:91 w ćwierćfinale mistrzostw Europy i odpadli z turnieju. Walczyli ambit...
Po bardzo zaciętym meczu polscy koszykarze pokonali Bośnię i Hercegowinę 80:72 i zagrają we wtorek w ćwierćfinal...
W ostatnim meczu fazy grupowej Polacy przegrali z Belgią 69:70. Wyglądali na zmęczonych i rozkojarzonych, a form...
Polacy po raz kolejny pokazali wielkie serce i walczyli do ostatnich sekund z jednym z faworytów turnieju Francj...
Reprezentacja Polski pokazuje, że warto jej kibicować, a same mistrzostwa Europy w katowickim Spodku udowadniają...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas