Reklama
Rozwiń

Silni, zwarci, gotowi

W najbliższy poniedziałek reprezentacja koszykarzy rozpoczyna w Spale przygotowania do mistrzostw Europy, które w dniach 7-20 września odbędą się w siedmiu miastach Polski.

Aktualizacja: 13.07.2009 21:02 Publikacja: 13.07.2009 20:59

Marcin Gortat przybliżał dziś tajniki koszykówki dzieciom w Łodzi

Marcin Gortat przybliżał dziś tajniki koszykówki dzieciom w Łodzi

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Nigdy nie mieliśmy tak silnej kadry, jak w tym roku. - To są najlepsi koszykarze w Polsce. Z zawodników, których chciałbym widzieć w reprezentacji, brakuje tylko kontuzjowanego Przemysława Zamojskiego i Andrzeja Pluty, który niestety nie zmienił swojej decyzji o zakończeniu gry w kadrze — mówił trener Muli Katzurin pod koniec maja, tuż po ogłoszeniu szerokiego 16-osobowego składu reprezentacji. Do mistrzostw Europy można zgłosić 14 zawodników, w meczowym składzie wpisuje się dwunastu.

Najważniejsze, że tym razem wszyscy chcą grać w reprezentacji, z czym różnie bywało w przeszłości. Na dodatek drużyna może być jeszcze mocniejsza, jeśli prezydent Lech Kaczyński podpisze wniosek o nadanie polskiego obywatelstwa Amerykaninowi Davidovi Loganowi, jednemu z najlepszych zawodników naszej ekstraklasy.

Bardzo istotne jest także, że czołowi zawodnicy rozpoczną przygotowania z już podpisanymi kontraktami na przyszyły sezon. W takiej uregulowanej sytuacji łatwiej jest skoncentrować się wyłącznie na szykowaniu formy na mistrzostwa, które dla polskiej koszykówki są niepowtarzalną szansą wydźwignięcia dyscypliny z kryzysu.

Najbardziej komfortowo z kadrowiczów może czuć się Marcin Gortat. Jedyny Polak w NBA, po udanych występach w zespole Orlando Magic, z którym dotarł aż do finału play-off i grał o mistrzowskie pierścienie, stał się w ostatnich dniach jednym z najlepiej zarabiających polskich sportowców. Kontrakt, jaki podpisał z Dallas Mavericks, gwarantuje mu w najbliższych pięciu latach zarobki o łącznej wysokości 33 953 200 dolarów z perspektywą zostania podstawowym środkowym zespołu. Z pewnością w drużynie Mavericks Gortat dostanie więcej niż dotychczas minut gry, a za partnerów będzie miał tej klasy zawodników, co Dirk Nowitzki, Jason Kidd, Shawn Marion czy Jason Terry. Magic mogą jeszcze zatrzymać Polaka u siebie, jeśli zaproponują mu taką samą kwotę kontraktu, jak wynegocjowana z Dallas. Wszystko wyjaśni się w środę. Tak czy inaczej, polski środkowy, który dotychczas zarabiał 711 tysięcy dolarów za sezon, finansowo już nie straci.

Drugi z naszych podkoszowych Maciej Lampe, tak jak Gortat nieobecny w finałach mistrzostw Europy w Hiszpanii przed dwoma laty, przeniósł się niedawno z zespołu Chimki Moskwa do słynnego Maccabi Tel Awiw. Gra w Eurolidze w drużynie wielokrotnego zwycięzcy tych rozgrywek to sportowy awans dla utalentowanego Polaka. Były gracz Realu Madryt i najmłodszy zawodnik, jak zagrał w NBA w barwach Phoenix Suns, podpisał w Tel Awiwie roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Izraelskie media informowały, że zarobi ponad milion dolarów za sezon, co jest wyjątkiem w Maccabi.

Kolejny środkowy Szymon Szewczyk, jeden z najsolidniejszych zawodników reprezentacji, po udanym sezonie w lidze rosyjskiej w barwach Lokomotiwu Rostow, gdzie ostatnio pracował z trenerem Saso FIlipovskim (obaj znają się jeszcze z Olimpii Lublana), gra właśnie w lidze letniej NBA w Las Vegas. W pierwszym meczu jego Milwaukee Bucks (wybrali go z 35. numerem draftu w 2003 roku) pokonali Dallas Mavericks 65:59, a polski środkowy zdobył trzy punkty, miał trzy zbiórki, asystę, dwa przechwyty, blok oraz dwa faule. Statystyki na poziomie Gortata. Czy ma szansę zostać kolejnym Polakiem w NBA? „Starałem się o to trzy razy, bez efektu. Ale w tym roku może być mi bliżej niż ostatnio. Poradziłbym sobie w NBA”, mówił przed wylotem do Stanów. Szewczyk ze względu na udział w lidze letniej spóźni się kilka dni na zgrupowanie kadry, podobnie jak Lampe, który w Phoenix ma prowadzić koszykarskie zajęcia z dziećmi. Wszystko jest uzgodnione z trenerem Katzurinem i prezesem PZKosz Romanem Ludwiczukiem.

Czwarty z naszych eksportowych koszykarzy Michał Ignerski także zmienił otoczenie. Po trzech latach w Cajasol Sewilla, gdzie był kapitanem i najlepiej zarabiającym graczem drużyny, przeniósł się do innego zespołu hiszpańskiej ACB - Bruesy GBC San Sebastian. Finansowo nie traci, a w nowym otoczeniu ma szansę stać się jednym z liderów i odbudować swoją pozycję po słabszym sezonie w Sewilli. „Potrzebuję takiej zmiany” - mówi skrzydłowy z Lublina.

Na grę za granicą zdecydował się Filip Dylewicz, sześciokrotny mistrz Polski z Prokomem Sopot. Reprezentacyjny skrzydłowy przenosi się do Eldo Caserta, zespołu środka tabeli ligi włoskiej. Nie szukał klubu z czołówki, tylko takiego, w którym dostanie dużo minut gry i będzie mógł pokazać się za granicą. Kiedyś trzeba spróbować.

Nie wszyscy kadrowicze już podpisali kontrakty na nowy sezon. Wciąż zastanawia się Łukasz Koszarek, który ma oferty i z kraju i z zagranicy. Z jego dotychczasowym klubem Anwilem Włocławek związał się natomiast Krzysztof Szubarga, kolega i rywal w reprezentacji na pozycji rozgrywającego.

Paweł Kikowski, zdobywca Pucharu Polski z Kotwicą Kołobrzeg, który w minionym sezonie ligowym wsławił się m.in. tym, że w zwycięskim meczu z Polpharmą Starogard Gdański zdobył dla swojego zespołu 20 punktów z rzędu, był w czerwcu na obozie treningowym na Florydzie, gdzie trenował pod okiem słynnego rozgrywającego NBA i reprezentacji USA Tima Hardawaya. Teraz, podobnie jak Robert Skibniewski, grający dotychczas w czeskim BK Prostejov, jest bliski podpisania kontraktu z wicemistrzem Polski Turowem Zgorzelec, gdzie trenerem ma zostać Andrej Urlep, ostatni szkoleniowiec kadry przed Katzurinem. Klub ze Zgorzelca prowadzi także rozmowy z kapitanem reprezentacji Adamem Wójcikiem, najbardziej doświadczonym zawodnikiem, legendą polskiej koszykówki.

„Reprezentacja Polski może walczyć na mistrzostwach o najwyższe cele. Mamy ekipę gotową do tego, żeby osiągnąć sukces. Ludzi doświadczonych w Europie i NBA. Nie jesteśmy już chłopcami do bicia. Jeśli dodamy do tego sztab szkoleniowy na najwyższym poziomie i wypełnione polskimi kibicami hale, możemy osiągnąć wszystko” - mówi Marcin Gortat. „Naszą siłą musi być zespołowość, dobra „chemia” w drużynie. Już na zgrupowanie trzeba przyjechać w wysokiej formie” - podkreśla Michał Ignerski. Polska rozpoczyna ME w grupie D we Wrocławiu meczami z Bułgarią, Litwą i Turcją (7,8 i 9 września).

[ramka][srodtytul]Kadra Polski [/srodtytul]

Michał Chyliński, 23 lata, 195 cm;

Filip Dylewicz, 29 lat, 202 cm;

Marcin Gortat, 25 lat, 213 cm;

Michał Ignerski, 28 lat, 207 cm;

Paweł Kikowski, 23 lata, 193 cm;

Iwo Kitzinger, 24 lata, 188 cm;

Łukasz Koszarek, 25 lat, 187 cm;

Maciej Lampe, 24 lata, 211 cm;

Krzysztof Roszyk, 30 lat, 200 cm;

Robert Skibniewski, 25 lat, 183 cm;

Wojciech Szawarski, 32 lata, 195 cm;

Szymon Szewczyk, 26 lat, 209 cm;

Krzysztof Szubarga, 25 lat, 178 cm;

Robert Witka, 27 lat, 207 cm;

Adam Wójcik, 39 lat, 209 cm;

David Logan, 26 lat, 184 cm. [/ramka]

[ramka][srodtytul]Kalendarz reprezentacji Polski[/srodtytul]

20 - 30 lipca: treningi w Spale

31 lipca - 13 sierpnia: treningi w Łodzi

11 - 12 sierpnia: mecze z Chorwacją w Łodzi

14 - 16 sierpnia: turniej w Anglii (W. Brytania, Izrael, Turcja, Polska)

17 - 19 sierpnia: treningi w Warszawie

20 - 23 sierpnia: turniej w Niemczech (21 sierpnia: Polska - Chorwacja, w Bambergu grają także Niemcy i Macedonia)

24 - 26 sierpnia: mecze z Hiszpanią (wyjazd)

27 sierpnia - 6 września: treningi we Wrocławiu (ewentualny turniej lub gry kontrolne) [/ramka]

Koszykówka
Warszawa na taki sukces czekała ponad pół wieku. Koszykarze Legii wyszli z cienia piłkarzy
Koszykówka
Shai Gilgeous-Alexander bohaterem sezonu NBA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego Jordana?
Koszykówka
Poznaliśmy mistrza NBA. Oklahoma City Thunder sięga po tytuł
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić