Marcin Gortat zdobył dla Phonix 17 punktów

Phoenix Suns wygrali pokonali po dogrywce Indiana Pacers 110:108. Polski środkowy zdobył dla zwycięzców 17 punktów i miał 11 zbiórek

Publikacja: 28.02.2011 00:37

Łukasz Gortat

Łukasz Gortat

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

To trzecie z rzędu, a drugie na wyjeździe zwycięstwo Suns, którzy poprawili swój bilans w lidze do 30 wygranych i 27 porażek, ale wciąż zajmują 10. miejsce w Konferencji Zachodniej. Po raz pierwszy w tym sezonie Phoenix ma trzy zwycięstwa powyżej 50-procentowego dorobku.

Niedzielną wygraną drużynie z Arizony zapewnił Channing Frye, trafiają równo z syreną kończącą dogrywkę. Po czasie wziętym na rozrysowanie ostatniej akcji, koszykarze trenera Alvina Gentry'ego mieli tylko 3,5 sekundy na oddanie rzutu. Ważnym graczem Phoenix znów był Marcin Gortat.

W poprzednim zwycięskim meczu z Toronto Raptors Polak zdobył 17 punktów i miał 11 zbiórek - ostatnia w tym spotkaniu była jego 1000. w sezonie zasadniczym. W meczu z Indianą rozpoczął drugi tysiąc zbiórek, uzyskując dokładnie taki sam dorobek. Tym razem jednak grał aż 38.12 minut - najdłużej w tym sezonie. Oddał też najwięcej w karierze 14 rzutów z gry - z czego osiem celnych, trafił także jeden z czterech rzutów wolnych. Miał najwięcej zbiórek w zespole - 4 w ataku i 7 w obronie, 2 asysty, przechwyt, blok, 2 straty.

Dwa razy dał się zablokować rywalom i popełnił trzy faule. Uzyskał 12. w sezonie, a piątą w ostatnich siedmiu meczach tzw. double-double (dwucyfrowe osiągnięcia w dwóch elementach gry). Jedyny Polak w NBA znakomicie rozpoczął to spotkanie. Wszedł na parkiet w połowie pierwszej kwarty, zmieniając na pozycji środkowego Robina Lopeza przy remisie 18:18. W kolejnych dwóch minutach zdobył dla Suns pięć punktów z rzędu, po podaniu od Steve'a Nasja, trafiając jeden wolny i dobijając rzut Granta Hilla, miał trzy zbiórki i asystę. Po jego podaniu do Hilla goście objęli prowadzenie 28:18.

Już do przerwy Gortat miał 9 punktów i 8 zbiórek. Suns przeważali przez większą część spotkania, ale w ostatniej kwarcie coś się zacięło w ich grze i na minutę przed końcem rywale wyszli na prowadzenie 99:96. Wyrównał trzypunktowym rzutem Hill (ma 38 lat i jest starszy o rok od ...trenera Pacers Franka Vogela), rozgrywający najlepszy mecz w sezonie (34 pkt, 9 zb.). To był jedyny celny rzut graczy Suns w ostatnich 5.12 minutach. Do końca meczu pozostawało jeszcze 44 sekundy, ale żadna z drużyn już nie zdobyła punktów.

W ostatnich akcjach rywali Gortat dwukrotnie skutecznie przeszkadzał oddającym rzuty Gregowi Fosterowi i Danny'emu Grangerowi. W dogrywce Suns zdobyli pierwszych sześć punktów. Swój wkład w sukces wniósł w tym okresie także Polak, który swoje ostatnie punkty w meczu uzyskał, gdy do końca pozostawało 31 sekund, dając drużynie prowadzenie 108:105. Rywale jeszcze zdążyli wyrównać, ale zwycięstwo zapewnił gościom Frye. W nocy z poniedziałku na wtorek Suns grają na wyjeździe z New Jersey Nets.

Indiana Pacers - Phoenix Suns 108:110 (29:33, 22:27, 21:22, 27:17)

Phoenix: G. Hill 34, 9 zb., C. Frye 14, 10 zb., S. Nash 10, 13 as., R. Lopez 8, V. Carter 7 oraz M. Gortat 17, 11 zb, 2 as., 1 prz., 1 bl., 2 str., J. Dudley 15, A. Brooks 3, H. Warrick 2, M. Pietrus 0.

Najwięcej dla Indiany: D. Granger 25, 6 as., A. Price 18, T. Hansbrough 13, B. Rush 11, 8 zb.

 

 

12 pkt, 11 zb. z Washington Wizards 103:84 16.04.2008

 

16 pkt, 13 zb. z Golden State Warriors 109:98 15.12.2008

 

13 pkt, 15 zb. z Chicago Bulls 107:79 11.03.2009

 

10 pkt, 11 zb. z Milwaukee Bucks 110:94 27.03.2009

 

10 pkt, 18 zb. z Milwaukee Bucks 80:98 13.04.2009

 

11 pkt, 15 zb. z Philadelphia 76ers 114:89 30.04.2009

 

14 pkt, 11 zb. z Detroit Pistons 104:91 3.12.2010 Phoenix Suns

 

16 pkt, 12 zb. z Cleveland Cavaliers 106:98 19.01.2011

 

13 pkt, 14 zb. z Washington Wizards 109:91 21.01.2011

 

11 pkt, 13 zb. z Detroit Pistons 74:75 22.01.2011

 

19 pkt, 17 zb. z Boston Celtics 88:71 28.01.2011

 

25 pkt, 11 zb. z New Orleans Hornets 104:102 30.01.2011

 

19 pkt, 11 zb. z Milwaukee Bucks 92:77 2.02.2011

 

12 pkt, 10 zb. z Utah Jazz 95:83 11.02.2011

 

20 pkt, 12 zb. z Sacramento Kings 108:113 13.02.2011

 

13 pkt, 12 zb. z Atlanta Hawks 105:97 23.02.2011

 

17 pkt, 11 zb. z Toronto Raptors 110:92 25.02.2011

 

17 pkt, 11 zb. z Indiana Pacers 110:108 27.02.2011

 

To trzecie z rzędu, a drugie na wyjeździe zwycięstwo Suns, którzy poprawili swój bilans w lidze do 30 wygranych i 27 porażek, ale wciąż zajmują 10. miejsce w Konferencji Zachodniej. Po raz pierwszy w tym sezonie Phoenix ma trzy zwycięstwa powyżej 50-procentowego dorobku.

Niedzielną wygraną drużynie z Arizony zapewnił Channing Frye, trafiają równo z syreną kończącą dogrywkę. Po czasie wziętym na rozrysowanie ostatniej akcji, koszykarze trenera Alvina Gentry'ego mieli tylko 3,5 sekundy na oddanie rzutu. Ważnym graczem Phoenix znów był Marcin Gortat.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Koszykówka
Ruszają play-offy NBA. Nikt nie chce na emeryturę
Koszykówka
Gwiazdy NBA w Polsce. Atrakcyjne losowanie reprezentacji Polski
Koszykówka
Eurobaskiet 2025. Mural w Katowicach czeka na medal
Koszykówka
Kiedy do gry wróci Jeremy Sochan? „Jestem coraz silniejszy”
Koszykówka
Prezes Polskiego Związku Koszykówki: Nie planuję rewolucji