O awans obie reprezentacje 3x3 walczyły w turnieju kwalifikacyjnym ostatniej szansy w Debreczynie. Więcej szans dawano doświadczonej męskiej kadrze, która wystąpiła na igrzyskach w Tokio, na których odbył się olimpijski debiut tej dyscypliny sportu.
Polki na Węgrzech miały trudniejsze zadanie. Dużo większą szansę miały w kwietniu podczas turnieju kwalifikacyjnego w Hongkongu. Wówczas w finale uległy Azerbejdżankom 17:18, choć przez większość część meczu prowadziły.
Polscy koszykarze szczęśliwie przeszli przez fazę grupową
Prowadzona przez Piotra Renkiela męska drużyna z wielkim trudem wydostała się z fazy grupowej. Biało-czerwoni niespodziewanie ulegli na początku turnieju Mongolii 14:21. Potem jednak pokonali po niezwykle zaciętych spotkaniach Japonię 21:20 i Belgię 20:19. Awans Polaków do fazy pucharowej zależał od wyniku ostatniego meczu grupy - Japonii z Mongolią. Dzięki zwycięstwu Mongolii Polacy grali dalej.
Czytaj więcej
Jeremy Sochan zakończył swój drugi sezon w NBA. Kolejne wyzwanie to reprezentacja Polski, z którą spróbuje awansować na igrzyska w Paryżu.
W ćwierćfinale zmierzyli się z Austrią. Rywale prowadzili w samej końcówce 19:18 i mieli piłkę, ale lepszy finisz mieli Polacy. Trzy punkty na wagę półfinału zdobył Michał Sokołowski, który dołączył do drużyny w ostatniej chwili.