Największy sukces w dziejach niemieckiego basketu stał się faktem. Reprezentacja trenera Gordona Herberta w drodze po tytuł wygrała wszystkie osiem meczów.
Finał stał na wysokim poziomie i zagwarantował sporo emocji. W pierwszej połowie, zakończonej remisem, obie reprezentacje wymieniały się ciosami. Dopiero po zmianie stron świetna gra Niemców w obronie pozwoliła osiągnąć im nawet kilkanaście punktów przewagi. W czwartej kwarcie Serbowie odżyli jednak za sprawą kolejnych trafień z dystansu Aleksy Avramovica. Doszło więc do zaciętej końcówki, ale to Niemcy zachowali zimną krew i obronili przewagę.