Reklama

Wielki wieczór Polaków. Awansowali do półfinału EuroBasketu!

Reprezentacja Polski po fantastycznym meczu pokonała mistrzów Europy Słoweńców 90:87 i zagra z Francją o awans do finału mistrzostw Europy.

Publikacja: 14.09.2022 22:33

Mateusz Ponitka kontra Mike Tobey

Mateusz Ponitka kontra Mike Tobey

Foto: EPA/FILIP SINGER

Przed spotkaniem role były rozpisane: Słoweńcy byli faworytami, mając w składzie jednego z najlepszych koszykarzy na świecie Lukę Doncicia, a do tego weterana Gorana Dragicia, Vlatko Cancara czy Jakę Blazicia. Oni mają za zadanie obronić mistrzostwo Europy i dołożyć do kolekcji kolejne trofeum.

Biało-czerwoni mieli pokazać serce, charakter i zostawić po sobie piękne wspomnienia. Ten turniej był i tak jednym z najlepszych w całej historii występów reprezentacji Polski na parkiecie, więc każdy takie rozstrzygnięcie przyjąłby ze zrozumieniem.

Tymczasem zawodnicy Igora Milicia wyszli na parkiet z postanowieniem, że napiszą własny scenariusz. Grali fantastycznie w ataku, dzielili się piłką i trafiali z dystansu, w tym trzy razy sprzed nosa Doncicia. Swoje dobre akcje dokładał Aleksander Balcerowski, który był skuteczny i blisko kosza, i z dystansu.

Jeszcze ważniejsza była gra w obronie, gdzie Polacy zakładali pułapki na Doncicia. Nie dał się ograć Balcerowski, za chwilę nie pozwolił się minąć Sokołowski cały czas przyklejony do rywala, a potem jeszcze Slaughter zabrał piłkę Słoweńcowi. Kiedy Doncić wchodził pod kosz, czekała już tam na niego niemal cała polska drużyna. Sfrustrowany Doncić krytykował decyzje arbitrów i denerwował się na kolegów. Lider rywali miał też problemy ze zdrowiem. Obił sobie rękę, blokując Jarosława Zyskowskiego, a potem jeszcze uszkodził biodro.

Reklama
Reklama

Polacy mylili się rzadko (w pierwszej połowie tylko trzy straty), ich przewaga rosła, w pewnym momencie wynosiła nawet ponad 20 punktów, więc nic dziwnego, że Słoweńcy się frustrowali, a Dragić ostro sfaulował atakującego kosz Sokołowskiego. Ciężko było w to uwierzyć, ale Polacy na przerwę schodzili prowadząc 58:39.

Wydawało się, że Polacy są już na prostej drodze do półfinału, ale kibiców w ten wieczór czekał jeszcze niejeden rollercoaster. Trzecia kwarta rozpoczęła się od szturmu Słoweńców i trójki Doncicia, za chwilę piłkę stracił Ponitka, potem Slaughter, a Sokołowski popełnił faul. Rywale zaczęli się rozpędzać i w kilka minut odrobili niemal wszystkie straty.

Polacy wyglądali na przestraszonych i zdezorientowanych tym, co się dzieje. Nie potrafili się przedrzeć pod kosz, rzucali z ośmiu metrów i pudłowali. Nie było nikogo, kto by pociągnął grę.

Jakby było mało, to w ostatniej części spotkania szybko piąty faul złapał Balcerowski. Wydawało się, że za chwilę Słoweńcy rozstrzygną losy meczu. Na parkiet za niego wszedł Aleksander Dziewa z czterema faulami na koncie. Gracz Śląska Wrocław zaczął jednak robić małe rzeczy, a ciężar gry wziął na siebie Ponitka. Kapitan szalał: zbierał, podawał, trafiał i dawał się faulować. Wymusił piąty faul Doncicia i postawił Słoweńców pod ścianą.

To, co wydawało się niemożliwe, stawało się powoli realne. Zawodnicy Milicicia grali mądrze, dawali się faulować, a Słoweńcy coraz mocniej się spieszyli. W ostatnich sekundach Słoweńcy jeszcze zmniejszyli stratę, ale to było wszystko, na co ich było stać.

Reklama
Reklama
EuroBasket
Ćwierćfinał

Słowenia - Polska 87:90 (26:29, 13:29, 24:6, 24:26)
Punkty dla Polski: Ponitka 26, Slaughter 16, Sokołowski 16, Zyskowski 14, Balcerowski 11, Cel 4, Dziewa 3
Punkty dla Słowenii: Cancar 21, Dragić 17, Doncić 14, Blazić 13, Prepelić 9, Tobey 8

Koszykówka
Poker, mafia i gwiazdy NBA. Skandal, który może zatrząść imperium
Koszykówka
NBA reaguje na skandal hazardowy. Kibice zastanawiają się, czy liga jest uczciwa?
Koszykówka
Wróciła NBA. Czy to ostatni sezon LeBrona Jamesa
Koszykówka
NBA rusza po Europę. Nowe rozgrywki na horyzoncie
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Koszykówka
Turecki mur był nie do przebicia, Polacy odpadają z EuroBasketu
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama