Rywal z przeszłością

Wygrana w sobotę w Łodzi przybliżyłaby Polaków do czołowej ósemki turnieju. Transmisja w TVP 2 o 18.15

Publikacja: 12.09.2009 01:48

Rywal z przeszłością

Foto: ROL

Skończyła się faza grupowa EuroBasketu, zaczęły się nowe mistrzostwa. Dwanaście najlepszych zespołów w Bydgoszczy (grupa E) i Łodzi (F) walczy o awans do ćwierćfinałów. Wśród nich reprezentacja Polski.

Nasi koszykarze przebojem zdobyli serca kibiców. Ich mecze na EuroBaskecie transmitowane w TVP gromadzą podobną widownię co spotkania reprezentacji siatkarzy w Polsacie. Trzy mecze Polaków w grupie D we Wrocławiu oglądało średnio 1,75 mln widzów, co daje stacji 16,06 procent udziału w rynku. Już wiadomo, że sobotni mecz z Serbią w łódzkiej Atlas Arenie obejrzy z trybun komplet 11 tysięcy widzów.

Kibice wierzą, że nasi koszykarze zdążyli zregenerować siły po spotkaniach z Bułgarią, Litwą i Turcją. Pomóc im miały kąpiele w specjalnej wannie wypełnionej kostkami lodu, masaże i wdychanie medycznego tlenu. W czwartek szóstka najbardziej eksploatowanych zawodników nie trenowała.

Serbia to reprezentacja z wielkimi tradycjami, ale w ostatnich latach bez sukcesów. Nie ma już w zespole gwiazd NBA i parkietów europejskich – Predraga Stojakovicia, Vladimira Radmanovicia, Darko Milicicia, Marko Jaricia, Sashy Pavlovicia, Milana Gurovicia czy Igora Rakocevicia.

Można to uznać za osłabienie zespołu, ale inaczej myśli utytułowany 65-letni trener Dusan Ivković, który postanowił zbudować reprezentację od podstaw po blamażach w ostatnich wielkich imprezach.

Drużyna, która w 2002 roku w Indianapolis wywalczyła mistrzostwo świata w ojczyźnie koszykówki, w mistrzostwach Europy 2005 przed własną publicznością nie weszła nawet do ćwierćfinału, zajmując 12. miejsce. Światowy czempionat w Japonii, gdzie bronili złotego medalu, skończył się dla Serbów 11. miejscem, bójką zawodników w szatni i dymisją słynnego trenera Zelimira Obradovicia. Przed dwoma laty na EuroBaskecie w Hiszpanii Serbowie zajęli 13. miejsce, jak Polska.

Ivković przywiózł do Polski perspektywiczny skład. Jedyny koszykarz z NBA to środkowy Nenad Krstić, który w Oklahoma City wynajmuje dom od Macieja Lampego.

Na otwarcie turnieju Serbia (średnia wieku pierwszej piątki – 23 lata) nieoczekiwanie pokonała mistrzów świata Hiszpanię 66: 57. Potem przegrała ze Słowenią 69: 8o i pokonała Wielką Brytanię 77: 59. Minusem młodości jest brak doświadczenia i nierówna gra, ale Serbowie to po Francji najlepiej broniący zespół turnieju, wicelider – po Grecji – klasyfikacji przechwytów i drużyna mająca najmniej strat. Trzeba być czujnym.

W pierwszym piątkowym meczu drugiej fazy w grupie E Rosja wygrała z Chorwacją 62:59. Obrońcy mistrzowskiego tytułu oddalili w ten sposób groźbę wyeliminowania z turnieju już na tym etapie mistrzostw. Po zwycięstwach Grecji z Niemcami 84:76 i Francji z Macedonią 83:57 wiadomo natomiast, że obydwa te zespoły, wciąż niepokonane w turnieju, już są pewne gry w ćwierćfinałach, które 17 września rozpoczną się w Katowicach.

[ramka][srodtytul]II Runda Turnieju[/srodtytul]

[b]Grupa E (Bydgoszcz)[/b]

• Rosja – Chorwacja 62:59 (16:16, 12:10, 14:16, 20:17). Rosja: T. Mozgow 18, K. Mc Carthy 9, S. Bykow 9, W. Fridzon 9. Chorwacja: M. Kasun 13, Z. Planinić 12, M. Banić 11. • Grecja - Niemcy 84:76 (25:19, 16:14, 20:17, 23:26). Grecja: V. Spanoulis 20, S. Schortsanitis 14; Niemcy: H. Schaffartzik 23, R. Benzing 16.

• Francja – Macedonia 83:57 (24:9, 25:9, 18:17, 16:22). Francja: N. De Colo 14, F. Pietrus 14, T. Parker 13, A. Traore 13, N. Batum 13. Macedonia: D. Sokolov 9, J. Massey 9, T. Gechevski 9.

1. Grecja 3 6 246:198

2. Francja 3 6 222:186

3. Chorwacja 3 4 208:209

4. Rosja 3 4 199:204

5. Niemcy 3 4 217:227

6. Macedonia 3 3 182:250

W niedzielę grają: • Macedonia – Niemcy (15.45) • Grecja – Rosja (18.15)

• Chorwacja – Francja (21.00).

[b]Grupa F (Łódź)[/b]

W sobotę grają: • Turcja – Hiszpania (15.45) • Polska – Serbia (18.15,

TVP 2) • Litwa – Słowenia (21.00).

1. Turcja 2 4 171:145

2. Słowenia 2 3 164:159

3. Polska 2 3 165:162

4. Serbia 2 3 135:137

5. Hiszpania 2 3 147:150

6. Litwa 2 2 151:180.

Do ćwierćfinału awansują cztery najlepsze zespoły z grupy. Wszystkie mecze na żywo także w TVP Sport[/ramka]

Skończyła się faza grupowa EuroBasketu, zaczęły się nowe mistrzostwa. Dwanaście najlepszych zespołów w Bydgoszczy (grupa E) i Łodzi (F) walczy o awans do ćwierćfinałów. Wśród nich reprezentacja Polski.

Nasi koszykarze przebojem zdobyli serca kibiców. Ich mecze na EuroBaskecie transmitowane w TVP gromadzą podobną widownię co spotkania reprezentacji siatkarzy w Polsacie. Trzy mecze Polaków w grupie D we Wrocławiu oglądało średnio 1,75 mln widzów, co daje stacji 16,06 procent udziału w rynku. Już wiadomo, że sobotni mecz z Serbią w łódzkiej Atlas Arenie obejrzy z trybun komplet 11 tysięcy widzów.

Pozostało 82% artykułu
Koszykówka
Kiedy do gry wróci Jeremy Sochan? „Jestem coraz silniejszy”
Koszykówka
Prezes Polskiego Związku Koszykówki: Nie planuję rewolucji
Koszykówka
Wybory w USA. Czy LeBron James wie, że republikanie też kupują buty?
Koszykówka
Radosław Piesiewicz ma następcę. Zmiana władzy na czele PZKosz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Koszykówka
Jeremy Sochan zostaje w San Antonio Spurs. Ile zarobi reprezentant Polski?
Materiał Promocyjny
Fundusze Europejskie stawiają na transport intermodalny