Reklama

NBA: Golden State mistrzem, czyli piękno nagrodzone

To była noc rekordów. Mistrzami po raz pierwszy od 40 lat zostali Golden State Warriors. Żadna z drużyn nie czekała tak długo na udział w finałach.

Aktualizacja: 17.06.2015 17:46 Publikacja: 17.06.2015 17:31

Foto: AFP

Kiedy Golden State po raz ostatni otrzymywali mistrzowskie pierścienie, żadnego z obecnych graczy drużyny z Oakland nie było jeszcze na świecie. Najstarszy, dynamiczny rozgrywający Leandro Barbosa urodził się dopiero siedem lat później w fawelach Sao Paulo.

W drodze do mistrzowskiego tytułu Golden State rozegrali w sumie 103 mecze, zwyciężając w 83. Tylko jeden drużyna w historii może pochwalić się lepszym bilansem całych rozgrywek – Chicago Bulls z połowy lat 90-tych. Oba zespoły łączy Steve Kerr, obecny trener Warriors był wówczas graczem Bulls, który w najważniejszych momentach potrafił przesądzić o wyniku, zwykle trafiając za trzy punkty.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Koszykówka
Turecki mur był nie do przebicia, Polacy odpadają z EuroBasketu
Koszykówka
EuroBasket: Sen Polaków nadal trwa. Zagrają w ćwierćfinale
Koszykówka
EuroBasket. Przykre pożegnanie Polaków z Katowicami
Koszykówka
EuroBasket: Francja za silna, brawa za walkę
Koszykówka
EuroBasket. Widać chemię w drużynie, Polacy zapewnili już sobie awans do 1/8 finału
Reklama
Reklama