NBA: Kontratak imperium

Trzeci raz z rzędu o tytuł walczą Golden State Warriors i Cleveland Cavaliers.

Publikacja: 31.05.2017 19:53

LeBron James to główny atut Cleveland Cavaliers

LeBron James to główny atut Cleveland Cavaliers

Foto: AFP

Pierwszy mecz w nocy z czwartku na piątek. Gra się do czterech zwycięstw, więc czekają nas minimum cztery mecze, a maksimum siedem. Większość amerykańskich ekspertów (oraz bukmacherów) przewiduje, że górą będą Golden State Warriors, ale triumf zapewnią sobie dopiero w siódmym meczu (w ubiegłym roku przegrali decydujące spotkanie we własnej hali).

Obie ekipy przez fazę play-off przejechały niczym walec, Warriors nie przegrali ani razu (12-0), Cleveland Cavaliers potknęli się raz (12-1). Warriors odprawili z kwitkiem Portland Trail Blazers, a potem Utah Jazz. Te drużyny były skazane na pożarcie, ale rozgromienie San Antonio Spurs zrobiło wrażenie (fakt, że kluczowa dla losów rywalizacji była kontuzja już w pierwszym meczu lidera Spurs Kawhiego Leonarda).

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić
Koszykówka
Ruszają play-offy NBA. Nikt nie chce na emeryturę
Koszykówka
Gwiazdy NBA w Polsce. Atrakcyjne losowanie reprezentacji Polski
Koszykówka
Eurobaskiet 2025. Mural w Katowicach czeka na medal