Magister marzyciel ze wsi Ząb

Polski sukces w skokach narciarskich ma dziś sylwetkę Kamila Stocha, wdzięk jego żony Ewy i mocny charakter trenera Stefana Horngachera.

Aktualizacja: 14.01.2018 10:44 Publikacja: 13.01.2018 23:01

Minął rok od chwili, gdy Stoch wygrał pierwszy raz Turniej Czterech Skoczni. Te 12 miesięcy nie było tylko zwykłym czekaniem na wydanie drugie zwycięskiej księgi – znacznie poprawione.

Był to czas rosnącego podziwu dla dojrzałego talentu „prostego chłopaka ze wsi", jak z przekornym uśmiechem mówi niekiedy o sobie magister wychowania fizycznego Kamil Stoch. Wtedy, po 65. Turnieju Czterech Skoczni (TCS), wygrał jeszcze dwa razy konkursy Pucharu Świata w Wiśle, raz w Zakopanem, potem na Okurayamie w Sapporo i w norweskim Vikersund.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach