Kowalczyk jak marzenie

Polka wygrała w sobotę w Valdidentro bieg na 10 km techniką klasyczną. Czekamy na powtórkę w Libercu

Publikacja: 16.02.2009 00:31

Justyna Kowalczyk wygrała piąty raz zawody PŚ

Justyna Kowalczyk wygrała piąty raz zawody PŚ

Foto: AFP

W piątek wydawało się, że straciła formę, gdy bez sukcesu zakończyła rywalizację w sprincie. Nazajutrz zachwytom nie było końca, bo największe gwiazdy kobiecych biegów nie miały z Justyną Kowalczyk żadnych szans, gdy przyszło do rywalizacji na dystansie 10 km.

– Nie wiem, czy jestem w życiowej formie. Nie znam odpowiedzi na tak postawione pytanie. Zobaczymy w Libercu – mówi polska biegaczka i zaprzecza, że zrezygnowała ze startu w sprincie na rozpoczynających się w środę mistrzostwach świata.

– Na pewno nie pobiegnę w sprincie drużynowym, ale indywidualnie wszystko jest możliwe. Decyzję podejmiemy wspólnie z trenerem już na miejscu – powiedziała Justyna Kowalczyk „Rz”, jadąc z Valdidentro (Włochy) do Liberca.

Jej sobotnia wygrana musiała zrobić wrażenie na rywalkach. To piąte zwycięstwo Polki w PŚ, trzecie w tym sezonie i 18. miejsce na podium w karierze. Kowalczyk była pierwsza na wszystkich punktach kontroli czasu. Po 3,1 km wyprzedzała Norweżkę Kristin Steirę o 2,4 sekundy. Na drugim punkcie kontroli (6,4 km) ze stratą 6,3 sekundy biegła za nią Włoszka Marianna Longa. I tak już zostało do końca, z tą różnicą, że na mecie Polka miała ponad 12 sekund przewagi nad najgroźniejszą w tym dniu rywalką. Trzecia była Słowenka Petra Majdić, która w piątek po raz piąty w tym sezonie wygrała sprint.

Tym razem dalej niż zwykle były słynne Finki, liderka Pucharu Świata Aino-Kaisa Saarinen (siódma) i najbardziej utytułowana zawodniczka poprzednich mistrzostw świata (trzy złote medale), jej rodaczka Virpi Kuitunen, dziesiąta na mecie.

W biegu tym nie wystartowały Norweżka Marit Bjoergen, Włoszka Arianna Follis, Słowaczka Alena Prochazkova, Czeszka Helena Erbenova i Australijka Aimee Watson. A na trasie wycofały się Szwajcarka Seraina Boner i Włoszka Silvia Rupil.

Po 23 zawodach na czele klasyfikacji Pucharu Świata wciąż jest Saarinen, która o 16 punktów wyprzedza Majdić. Justyna Kowalczyk awansowała z czwartego na trzecie miejsce. Do Słowenki traci 83, a do Saarinen 109 punktów.

Teraz najważniejsze będą mistrzostwa świata w Libercu. Pierwszy bieg (na 10 km techniką klasyczną kobiet) już w czwartek.

[ramka]Wyniki

Kobiety10 km techniką klasyczną: 1. J. Kowalczyk (Polska) 29.37,4; 2. M. Longa (Włochy) strata 12,4 s; 3. P. Majdic (Słowenia) 30,3; 4. W. Szewczenko (Ukraina) 40,3; 5. S. Renner (Kanada) 41,3; 6. K. S. Steira (Norwegia) 47,0.

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata po 23 z 32 zawodów: 1. A.-K. Saarinen (Finlandia) 1276 pkt; 2. Majdic 1250; 3. Kowalczyk 1167; 4. V. Kuitunen (Finlandia) 1095; 5. A. Follis (Włochy) 835; 6. Longa 813.Mężczyźni15 km techniką klasyczną: 1. A. Soedergren (Szwecja) 37.58,0; 2. J. A. Svartedal (Norwegia) strata 1,9 s; 3. J. Olsson (Szwecja) 2,2; 4. M. J. Sundby (Norwegia) 15,2; 5. T. Angerer (Niemcy) 24,3; 6. E. Roenning (Norwegia) 26,1.

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata po 23 z 32 zawodów: 1. D. Cologna (Szwajcaria) 939 pkt; 2. P. Northug (Norwegia) 736; 3. A. Teichmann (Niemcy) 663; 4. O. V. Hattestad (Norwegia) 580; 5. P. P. Cottrer (Włochy) 568; 6. G. di Centa (Włochy) 521.[/ramka]

W piątek wydawało się, że straciła formę, gdy bez sukcesu zakończyła rywalizację w sprincie. Nazajutrz zachwytom nie było końca, bo największe gwiazdy kobiecych biegów nie miały z Justyną Kowalczyk żadnych szans, gdy przyszło do rywalizacji na dystansie 10 km.

– Nie wiem, czy jestem w życiowej formie. Nie znam odpowiedzi na tak postawione pytanie. Zobaczymy w Libercu – mówi polska biegaczka i zaprzecza, że zrezygnowała ze startu w sprincie na rozpoczynających się w środę mistrzostwach świata.

Pozostało 82% artykułu
Szachy
Dommaraju Gukesh mistrzem świata w szachach. Generacja Z przejmuje władzę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Polacy zaczęli od dwóch medali
Inne sporty
Baseballista zarobi najwięcej w historii. Kontrakt, który przyćmił wszystkie inne
Inne sporty
Indie kontra Chiny. Szachowa gra o tytuł w cieniu Norwega, którego pokonała nuda
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Inne sporty
Mistrzostwa świata w pływaniu. Czy Katarzyna Wasick znów dopłynie do podium?