Dziś pierwszy konkurs (15 w TVP 1 i Eurosporcie), w niedzielę ostatni, kończący sezon. W kwalifikacjach Małysz skoczył 209,5 m, a Stoch 208,5 m, ale nie mniej cieszy rekord życiowy Łukasza Rutkowskiego (202,5), który dał mu szóste miejsce, oraz dobry skok (198,5) Stefana Huli (17. pozycja). Oby wszyscy równie daleko latali w konkursach indywidualnych (piątek i niedziela) i drużynowym (sobota).
Daleki lot Kranjeca (215,5 m) nie dziwi, bo Słoweniec potrafi szybować. Tym razem nie popisał się rekordzista w długości lotu (239 m) Norweg Bjoern Einar Romoeren, który skacząc zaledwie 181,5 m, nie przebrnął kwalifikacji.
W gronie tych, którzy nie muszą się kwalifikować (dziesięciu czołowych zawodników PŚ) najdalej polecieli wicelider, Szwajcar Simon Ammann – 209,5 m (tyle co Małysz) i lider, Austriak Gregor Schlierenzauer – 208 m.
Walka o Kryształową Kulę jest już rozstrzygnięta. Zdobył ją Schlierenzauer, ale kilku skoczków, w tym Małysz, ma jeszcze coś do udowodnienia.
[ramka][srodtytul]Czołówka klasyfikacji PŚ [/srodtytul]