Giro d'Italia. Triumf wartownika

Brytyjczyk Tao Geoghegan Hart miał być pomocnikiem, a wygrał Giro d'Italia, choć koszulki lidera po drodze nie założył ani razu.

Aktualizacja: 25.10.2020 21:54 Publikacja: 25.10.2020 21:00

Tao Geoghegan Hart – sensacyjny triumfator Giro

Tao Geoghegan Hart – sensacyjny triumfator Giro

Foto: AFP

To był pojedynek wartowników. 25-letni Geoghegan Hart miał wspierać we Włoszech lidera grupy Ineos Grenadiers Gerainta Thomasa, ale ten na początku wyścigu poślizgnął się na bidonie i połamał miednicę. 24-letni Australijczyk Jai Hindley pracował jako przyboczny Wilco Keldermana w Team Sunweb. – Wypruję dla niego płuca za wszystkie przykrości, jakich doznał w karierze – zapewniał, a później Holendrowi odjechał.

Geoghegan Hart i Hindley najpierw w wielkim stylu wdrapali się na Stelvio, czyli dach wyścigu, a dwa dni później najlepiej przetrwali etap z trzema podjazdami do kurortu w Sestriere. Pokonali na rowerze ponad 3 tysiące kilometrów, w 85 godzin i przed ostatnim etapem – jazdą indywidualną, pojedynkiem z zegarem – mieli identyczny czas. Nigdy wcześniej w żadnym wielkim tourze takiej sytuacji nie było.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa
Kolarstwo
Trwa proces lekarza, który wspierał kolarzy. Nie zawsze były to legalne sposoby
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Inne sporty
Czy peleton zwolni? Kolarze czują się coraz bardziej zagrożeni
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń