Vuelta a Espana. Pojedynek na wysokości

24-letni Francuz David Gaudu (FDJ) po morderczej wspinaczce wygrał jedenasty etap Vuelta a Espana. To jego największy sukces w karierze.

Aktualizacja: 31.10.2020 18:28 Publikacja: 31.10.2020 18:26

David Gaudu

David Gaudu

Foto: AFP

Finałowy podjazd był pojedynkiem znakomitych górali. Gaudu przez kilka kilometrów jechał na czele wyścigu z Hiszpanem Markiem Solerem (Movistar), który kilka dni wcześniej wygrał etap z metą w Lekunberri. 17-kilometrowa wspinaczka tak ich wymęczyła, że na ostatniej prostej nie było sprintu. Pojedynek na wysokości wygrał Francuz, który lepiej wytrzymał trudny dnia.

Niektórzy kolarze na starcie mówili, że sobotni etap będzie królewski, ale faworyci pojechali zgodnie z hasłem: „przede wszystkim nie stracić”. Primoż Roglić (Jumbo-Visma), Richard Carapaz (Ineos Grenadiers) i Dan Martin (Israel Start-Up Nation) wpadli na metę razem.

Wielu kolarzy na mecie było zadowolonych. Gaudu wygrał etap, Soler - choć minął „kreskę” drugi - odrobił część strat do liderów i awansował w klasyfikacji generalnej na szóste miejsce, a piąty Guillaume Martin (Cofidis) umocnił się na czele rankingu najlepszych górali. Najlepsi do ataku powinni ruszyć w niedzielę. Peleton na ostatniej części etapu pokona ponad kilometr w pionie.

Vuelta a Espana

Wyniki 11. etapu

1. D. Gaudu (Francja, FDJ) 4:54:13
2. M. Soler (Hiszpania, Movistar) +0:04
3. M. Storer (Australia, Team Sunweb) +0:52

Klasyfikacja generalna

1. P. Roglić (Słowenia, Jumbo-Visma) 45:30:31
2. R. Carapaz (Ekwador, Ineos Grenadiers) +0:00
3. D. Martin (Irlandia, Israel Start-Up Nation) +0:25
4. H. Carthy (Wielka Brytania, EF Pro Cycling) +0:58
5. E. Mas (Hiszpania, Movistar) +1:54

Finałowy podjazd był pojedynkiem znakomitych górali. Gaudu przez kilka kilometrów jechał na czele wyścigu z Hiszpanem Markiem Solerem (Movistar), który kilka dni wcześniej wygrał etap z metą w Lekunberri. 17-kilometrowa wspinaczka tak ich wymęczyła, że na ostatniej prostej nie było sprintu. Pojedynek na wysokości wygrał Francuz, który lepiej wytrzymał trudny dnia.

Niektórzy kolarze na starcie mówili, że sobotni etap będzie królewski, ale faworyci pojechali zgodnie z hasłem: „przede wszystkim nie stracić”. Primoż Roglić (Jumbo-Visma), Richard Carapaz (Ineos Grenadiers) i Dan Martin (Israel Start-Up Nation) wpadli na metę razem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
szachy
Radosław Wojtaszek: Szachy bez Rosji niczego nie tracą
szachy
Radosław Wojtaszek wraca do formy. Arcymistrz najlepszy w Katowicach
Szachy
Święto szachów i hitowe transfery w Katowicach
Inne sporty
Magnus Carlsen wraca do Polski. Będzie gwiazdą turnieju w Warszawie
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej