Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.01.2018 18:41 Publikacja: 27.01.2018 17:10
Foto: AFP
Wygrali jak na paradzie – Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch dali rywalom cień nadziei na sukces tylko na starcie konkursu, gdy przez kilka minut pozwolili objąć prowadzenie Norwegom. Potem królowali na Wielkiej Krokwi. Na deser Stoch poprawił oficjalny rekord skoczni – od soboty to 141,5 m.
Niespodzianek nie było, i raczej być nie mogło, wśród 10 drużyn obecnych na Wielkiej Krokwi liczyły się trzy gdyż Austriacy, także z przywróconym do zespołu Gregorem Schlierenzauerem, wciąż nie mogą się odnaleźć. Młodzi słoweńscy lotnicy też rozpoczęli nieco za słabo, by Peter Prevc mógł samotnie odrabiać straty.
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas