Zawody w mieście Adama Małysza, na skoczni jego imienia i z nim w jednej z głównych ról nie muszą być festiwalem jednego polskiego aktora. Trener Łukasz Kruczek przeprowadził nawet wewnętrzne zawody kadry, by wybrać jedenastu skoczków na kwalifikacje. Pierwszeństwo mieli ci, którzy już zdobywali punkty: Małysz (drugi w klasyfikacji generalnej cyklu za Japończykiem Daiki Ito), Stefan Hula, Maciej Kot, Dawid Kubacki i Krzysztof Miętus, do nich dołączyli najlepsi podczas treningów: Kamil Stoch, Rafał Śliż, Marcin Bachleda, Tomasz Byrt, Grzegorz Miętus i Piotr Żyła.
Wszyscy w kwalifikacjach skakali dobrze, awansowała piątka (piątka miała zapewniony awans), odpadł jedynie Byrt z powodu nieprawidłowego kombinezonu. Kwalifikacje wygrał Kamil Stoch. Zrobił to bardzo efektownie – uzyskał 134,5 m, wyrównał rekord skoczni. Drugi był Austriak Gregor Schlierenzauer (129), trzeci Śliż (125,5). W grupie „spokojnych” pierwszy był Ito (126) przed Małyszem (125,5).
Wisła zaprasza, bilety (30 zł miejsca stojące, 65 zł siedzące) jeszcze są. Organizatorzy przygotowali trybuny mieszczące prawie 7000 osób, duże parkingi, efektowne oświetlenie skoczni w Wiśle-Malince oraz darmowy transport kibiców z centrum miasta. W czwartek wieczorem, po kwalifikacjach, w amfiteatrze im. Stanisława Hadyny odbyła się
ceremonia wręczenia numerów startowych, by do bohaterów dwóch wieczorów ze skokami było jeszcze bliżej.
[b]Program LGP Wisła 2010 Piątek, 20 sierpnia: [/b]