Ojciec dał zielone światło

Drużyna Słowenii i Jurij Tepes najlepsi w finale sezonu w Planicy. Polacy kończą z uśmiechem: Piotr Żyła piąty w ostatnim konkursie, Kamil Stoch trzeci w PŚ

Publikacja: 25.03.2013 02:36

Mocni gospodarze, ulgowy start Gregora Schlierenzauera, święto kibiców pod skocznią – zakończenie Pucharu Świata na Velikance wypadło wedle przewidywań.

Słoweńcy wygrali w finale niemal wszystko. Mają pokolenie młodych skoczków, którzy nie boją się żadnej skoczni i żadnych rywali, a u siebie w Planicy dostali skrzydeł. Zwycięstwo Tepesa (pierwsze w karierze) i trzecie miejsce Petera Prevca to potwierdziło. Miran Tepes, niegdyś także dobry skoczek, obecnie asystent dyrektora Waltera Hofera, dał synowi zielone światło i wreszcie został dumnym ojcem zwycięzcy konkursu pucharowego.

Piotr Żyła znów był najlepszy z Polaków, forma nie mija, choć pierwszy skok był za krótki, by sportowiec z Wisły mógł znów stanąć na podium. Druga próba (216 m) dała Żyle awans z 14. na piąte miejsce i zasłużone miano polskiego bohatera ostatniej akcji. Kamil Stoch zaczął lepiej (czwarte miejsce po I serii), skończył na ósmej pozycji, ale nikt do niego pretensji mieć nie będzie, choć niektórym się marzyło, by mistrz świata odrobił w Planicy 63 punkty straty do Andersa Bardala i był drugi w klasyfikacji końcowej PŚ.

Schlierenzauer do Planicy przyjechał chyba bardziej po to, by wśród braw odebrać dwie Kryształowe Kule: za klasyfikację generalną i w lotach. Austriackie znużenie zimą przełożyło się także na drużynę – w ostatniej chwili, po niezłym starcie Rune Velty i kolegów, Norwegowie wygrali klasyfikację drużynową, 6 punktów przed etatowymi zwycięzcami. Ten sukces warto zauważyć także dlatego, że filar Norwegii, kontuzjowany w piątek Anders Jacobsen, przyszedł pod skocznię o kulach i mógł kolegom pomóc tylko okrzykami. Polacy zajęli dobre czwarte miejsce. Trener Łukasz Kruczek niczego nie musi się wstydzić, choć po jesiennym falstarcie niewielu w niego wierzyło. Zima ze skokami się skończyła, przerwa potrwa mniej więcej do połowy lata. Pierwsze zawody Grand Prix na igelicie zaplanowano na 2 sierpnia w Wiśle.

Konkurs drużynowy:

1. Słowenia 1561,8 pkt; 2. Norwegia 1551,1; 3. Austria 1546,7; 4. Polska (P. Żyła, M. Kot, D. Kubacki, K. Stoch) 1543,2.

Konkurs indywidualny:

1. J. Tepes (Słowenia) 425,5 pkt (217 i 214 m); 2. R. Velta (Norwegia) 423,7 (207,5 i 217,5); 3. P. Prevc (Słowenia) 422,5 (218 i 212,5); 4. N. Kasai (Japonia) 417,8 (207 i 217,5); 5. Żyła 409,6 (201,5 i 216); 6. R. Kranjec (Słowenia) 406,5 (206,5 i 209,5) i D. Korniłow (Rosja) 406,5 (204,5 i 213,5); 8. Stoch 406,1 (205,5 i 207);... 18. Kot 370,4 (191 i 194); 21. Kubacki 363,5 (189 i 190,5).

Klasyfikacje końcowe

PŚ:

1. G. Schlierenzauer (Austria) 1620 pkt; 2. A. Bardal (Norwegia) 999; 3. Stoch 953; 4. S. Freund (Niemcy) 923; 5. A. Jacobsen (Norwegia) 878; 6. Kranjec 802;... 15. Żyła 485; 18. Kot 460; 36. Kubacki 142; 38. K. Miętus (Polska) 103.

PŚ w lotach:

1. Schlierenzauer 544 pkt; 2. Kranjec 407; 3. A. Stjernen (Norwegia) 313;... 8. Żyła 200; 9. Stoch 198.

Klasyfikacja drużynowa:

1. Norwegia 5605 pkt; 2. Austria 5599; 3. Niemcy 5199; 4. Słowenia 4664; 5. Polska 3447; 6. Japonia 2183.

Mocni gospodarze, ulgowy start Gregora Schlierenzauera, święto kibiców pod skocznią – zakończenie Pucharu Świata na Velikance wypadło wedle przewidywań.

Słoweńcy wygrali w finale niemal wszystko. Mają pokolenie młodych skoczków, którzy nie boją się żadnej skoczni i żadnych rywali, a u siebie w Planicy dostali skrzydeł. Zwycięstwo Tepesa (pierwsze w karierze) i trzecie miejsce Petera Prevca to potwierdziło. Miran Tepes, niegdyś także dobry skoczek, obecnie asystent dyrektora Waltera Hofera, dał synowi zielone światło i wreszcie został dumnym ojcem zwycięzcy konkursu pucharowego.

Inne sporty
Natalia Sidorowicz odniosła życiowy sukces. Czy pójdzie za ciosem?
Inne sporty
Sergij Bezuglij i Mariusz Szałkowski poprowadzą reprezentację
szermierka
Sankcje działają. Aliszer Usmanow nagle rezygnuje
kajakarstwo
Polskie kajakarki mają nowego trenera. Zbigniew Kowalczuk zastąpi Tomasza Kryka
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Inne sporty
Święto polskiej gimnastyki. Rekordowy trening w Gdańsku
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką