Na ogłoszenie końca problemów reprezentacji Polski jeszcze za wcześnie, ale symptomy poprawy widać. Piotr Żyła, Jan Ziobro, Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł skakali poprawnie, ich awans był dość pewny, choć głównych ról w kwalifikacjach i podczas treningów nie grali. Nawet Kubacki spisywał się lepiej, niż poprzednio, w seriach treningowych szło mu dobrze, tylko w czasie próby kwalifikacyjnej trafił na wyjątkowo niekorzystny wiatr.
Zawody wygrał, raczej niespodziewanie, Junshiro Kobayashi. Sędziowie ustawili rozbieg bezpiecznie, o skoki powyżej 130 m było trudno. Widać było także dobrą formę Słoweńców (czterech w pierwszej dziesiątce), trochę poprawił się także Gregor Schlierenzauer. Drugi rezultat kwalifikacji miał Norweg Johann Andre Forfgang, lecz został zdyskwalifikowany za nieprawidłowości sprzętowe.
Konkurs sobotni zacznie się o 16.15. Transmisja w TVP 1 i Eurosporcie.
PŚ w skokach w Lillehammer. Kwalifikacje do I konkursu:
1. J. Kobayashi (Japonia) 122,2 pkt (129,5 m)
2. M. Kraus (Niemcy) 121,5 (129)
3. A. Bardal (Norwegia) 119,3 (127,5)
4. J. Damian (Słowenia) 119,1 (127,5)
5. G. Schlierenzauer (Austria) 118,4 (128)
6. M. Pungentar (Słowenia) 116,9 (127)
...
19. J. Ziobro 108,4 (123,5)
21. P. Żyła 108,0 (123)
24. K. Murańka 106,2 (116,5)
34. A. Zniszczoł 102,3 (122,5)
42. D. Kubacki (wszyscy Polska) 100,0 (116)
