Austria mistrzem świata w alpejskich zawodach drużynowych

Było dużo zabawy, wiele efektownych wyścigów, głośny doping kibiców, a na końcu – jak to najczęściej bywa w Vail/Beaver Creek – złoto dla Austrii po wygranym 3:1 finale z Kanadą

Publikacja: 10.02.2015 23:21

Austria mistrzem świata w alpejskich zawodach drużynowych

Foto: AFP

Zawody drużynowe miewały różne zasady, kiedyś startowały nawet ekipy sześcioosobowe (3 panie i 3 panów), rywalizowano w slalomie i supergigancie. Potem przyjęto, że lepszy dla widowiska będzie dynamiczny slalom równoległy i tak na razie zostało.

Reguły są względnie proste: 16 ekip z góry rankingu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), w każdej czwórka startujących (po parze pań i panów), system pucharowy. Jedna rozgrywka to cztery przejazdy między bramkami krótkiego slalomu równoległego – szybszy lub szybsza zarabia punkt dla drużyny, ten sam czas startujących w parze daje punkt obu stronom. Przy remisie 2:2 decyduje lepszy skumulowany czas całej czwórki.

Pozostało 82% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
SPORT I POLITYKA
Aliszer Usmanow chce odzyskać władzę. Oligarcha Putina wraca do gry
kajakarstwo
92 medale i koniec. Rewolucja w reprezentacji Polski, odchodzi dwóch trenerów
kolarstwo
Marek Leśniewski, nowy prezes PZKol: Jestem zaprawiony w boju
Inne sporty
Wybory w Polskim Związku Kolarskim. Kto wygrał i czy prezes jest prezesem?
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Kolarstwo
Czesław Lang: Stanowisko prezesa PZKol nie jest mi do niczego potrzebne
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje