Aktualizacja: 06.10.2019 11:49 Publikacja: 06.10.2019 11:33
Foto: materiały prasowe, Paweł Skraba
Wielki finał letnio-jesiennego skakania popsuła pogoda – zbyt silny wiatr znacznie opóźnił start rywalizacji, gdy już uczestnicy zawodów zaczęli skakać, nie było wiele łatwiej. Konkurs na Vogtland Arena został zatem skrócony do jednej serii.
Tym, który najlepiej spisał się w tych zmiennych warunkach był Słoweniec Anze Lanisek – 139,5 m dało mu prowadzenie i końcowy sukces, lecz największe emocje wzbudziła próba Mariusa Lindvika – wiatr powiał mu jak należy pod narty, Norweg poleciał aż 148 m, wylądował bez telemarku, ale bezpiecznie i można było ogłosić pobicie rekordu skoczni.
Martin Fourcade, pięciokrotny mistrz olimpijski w biathlonie, wycofał się z ubiegania o stanowisko przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich Alpy 2030. W tle tej nagłej decyzji pojawia się polityka.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Sezon kolarski 2025 rozkręca się na dobre. W World Tour Polska ma tylko pięciu przedstawicieli, ale początek 2025 roku jest obiecujący. Na Majorce drugie miejsce zajął Stanisław Aniołkowski.
Bartosz Kizierowski został nowym trenerem pływackiej reprezentacji Polski. Olimpijczyk i brązowy medalista mistrzostw świata zastąpił Pawła Wołkowa.
Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal zajęli czwarte miejsca na mistrzostwach Europy w wieloboju sprinterskim, które odbyły się w Heerenveen. Wszystkie medale zdobyli gospodarze.
Jan-Krzysztof Duda zdobył w Nowym Jorku brąz mistrzostw świata w szachach błyskawicznych. To jego trzeci medal w tej odmianie gry. W 2018 i 2021 roku sięgnął po srebro.
Trwa austriacka dominacja w skokach narciarskich. W Willingen szóste zwycięstwo w sezonie odniósł zdecydowany lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Daniel Tschofenig. Najlepszy z Polaków Daniel Kubacki był 14.
Mimo zapaści w polskich skokach Puchar Świata w Zakopanem wciąż przyciąga kibiców, choć mniej niż w latach świetności. Powody do optymizmu dało piąte miejsce Pawła Wąska. Na Wielkiej Krokwi triumfowali jednak Austriacy.
Na Wielkiej Krokwi w Zakopanem piąte zwycięstwo w Pucharze Świata w tym sezonie odniósł Daniel Tschofenig. Paweł Wąsek znów znalazł się w ścisłej czołówce.
Przy 15 tysiącach widzów wokół Wielkiej Krokwi reprezentacja Polski zajęła piąte miejsce w konkursie drużynowym Pucharu Świata. Zwycięstwo odnieśli Austriacy. W niedzielę konkurs indywidualny.
Skoczkowie zjechali zdobywać punkty w Pucharze Świata do Zakopanego. Dwutygodniowa przerwa w konkursach niewiele zmieniła. W kwalifikacjach najlepszy był Daniel Tschofenig, z Polaków – Paweł Wąsek.
Skoczkowie zjechali do Zakopanego na Puchar Świata. To najlepszy moment na odrodzenie zawodników z Polski, bo słaba forma odbija się na zainteresowaniu dyscypliną.
Austriacy obsadzili podium 73. Turnieju Czterech Skoczni. Zwycięzcą został nieoczekiwanie Daniel Tschofenig. Najlepszy z Polaków Paweł Wąsek - ósmy.
Turniej Czterech Skoczni ma wśród polskich skoczków dwóch wygranych. To piąty w Innsbrucku Paweł Wąsek oraz Kamil Stoch, który ze startu w imprezie zrezygnował. Przyszłość trenera Thomasa Thurnbichlera stoi pod znakiem zapytania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas