Kwalifikacje PŚ wygrał Richard Freitag przed Dawidem Kubackim (piąty był Jan Ziobro), ale skoro do klasyfikacji turniejowej liczyły się także skoki rozstawionej dziesiątki z góry klasyfikacji PŚ, to znacznie ważniejsza była klasyfikacja końcowa prologu Raw Air, w której najlepszy był także Niemiec, dwukrotny wicemistrz świata z Lahti Andreas Wellinger.
Skoczył najdalej (132,5 m), wyprzedził Petera Prevca (130), Freitaga i Markusa Eisenbichlera (128) – niemieckie przewagi w piątek na Holemenkollen były dobrze widoczne. Polacy zaczęli ostrożnie, co nie znaczy źle: Maciej Kot (129 m) był szósty, tuż za nim Piotr Żyła i Dawid Kubacki, Kamil Stoch – 11., Jan Ziobro – 14., słowem – drużynowa moc z Lahti została zachowana, choć na starcie długiego turnieju nieco bardziej błyszczeli inni.