Reklama
Rozwiń

Belg Greg Van Avermaet wygrał wyścig Paryż – Roubaix

Belg Greg Van Avermaet wygrał 115. edycję wyścigu po brukach Paryż – Roubaix.

Aktualizacja: 09.04.2017 21:17 Publikacja: 09.04.2017 20:48

Belg Greg Van Avermaet wygrał wyścig Paryż – Roubaix

Foto: AFP

Tym razem nie było deszczu, błota i zimna, ale 257-kilometrowa trasa wyścigu prowadząca wąskimi drogami północnej Francji, z których 55 kilometrów to „kocie łby", i tak dawała w kość.

Przy słonecznej pogodzie na bruku kolarze oddychali kurzem i pyłem. Upadków i defektów było co niemiara. Popsuty w końcowej fazie wyścigu rower nie pozwolił walczyć o zwycięstwo dwukrotnemu mistrzowi świata Peterowi Saganowi.

W kraksie mocno potłukł się jeden z dwóch oprócz Macieja Bodnara Polaków uczestniczących w tegorocznej edycji, debiutant Łukasz Wiśniowski z Team Sky, który nie dojechał do mety.

Van Avermaet również musiał gonić czołową grupę po drobnym defekcie. Miał szczęście, że działo się to na początku rywalizacji. Na metę dojechał umorusany, jakby uczestniczył w wyścigu przełajowym. Wiele kosztowało go to zwycięstwo, choć sam finisz był rozgrywany w sterylnych warunkach – na torze.

Belg do tej rozgrywki stanął z dwójką zawodników, z którymi dojechał na betonowy welodrom, Czechem Zdenkiem Stybarem i Holendrem Sebastianem Langeveldem. Długo nawzajem się czarowali, jak to na torze bywa, ale najbardziej doświadczony z nich Van Avermaet nie dał się zaskoczyć, z zimną krwią odpowiedział na atak Stybara.

Belg wygrał swój pierwszy jednoetapowy wyścig z grona najbardziej prestiżowych w kolarskim świecie (oprócz Paryż – Roubaix to Milan – San Remo, Tour des Flandres, Liege – Bastogne – Liege i Giro Di Lombardia).

Belgowie przez cały tydzień poprzedzający klasyk po brukach żegnali kończącego karierę Toma Boonena, który w Roubaix zwyciężał czterokrotnie. Nie mają jednak powodów do smutku, bo szybko dochowali się jego godnego następcy. Van Avermaet jest tej wiosny numerem 1 nie tylko w Belgii, ale i na świecie. 31-letni mistrz olimpijski z Rio de Janeiro w tym roku wygrał już czwarty klasyk pierwszej kategorii, po Omloop Het Nieuwsbland, E3 i Gend-Wavelgem. Tydzień wcześniej był drugi w Tour des Flandres, a przed miesiącem w Strade Bianche.

W wielkanocną niedzielę Belg wystartuje w Amstel Gold Race. W holenderskim wyścigu pojedzie również Michał Kwiatkowski. Nie będzie już bruków i finiszu na torze, ale mocno pagórkowata trasa, którą obaj tak bardzo lubią. Polak w tym sezonie znalazł receptę na Van Avermaeta, pokonując go w Strade Bianche. We Włoszech mistrz olimpijski przyjechał drugi, 16 sekund za Kwiatkowskim. Zapowiadają się ciekawe święta na szosie.

Inne sporty
Czy to najlepszy sportowiec 2024 roku? Dokonał rzeczy wyjątkowych
Inne sporty
Tomasz Chamera: Za wizerunek PKOl odpowiada jego prezes
pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Rekordowa impreza reprezentacji Polski
Pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Kolejne medale i polskie rekordy w Budapeszcie
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Inne sporty
Kolarstwo. Zakażą stosowania tlenku węgla?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku