Raz w roku spokojna Piwniczna-Zdrój zmienia się w miejsce tętniące życiem od rana do nocy. Ulice tej górskiej miejscowości – podobnie jak wcześniej Krynicy – opanowują tysiące biegaczy z całej Polski spragnionych sportowych wrażeń, spotkań i rozmów z ciekawymi ludźmi dzielącymi tę samą pasję. Miłośnicy biegania i chodzenia po górach biorą w pracy urlopy, pakują do auta walizki i zabierają ze sobą całe rodziny.
Wyzwaniem dla uczestników Festiwalu Biegowego będą nie tylko trasy, ale także pogoda
Miasteczko Biegowe na Nakle od kilku dni jest już gotowe na przyjęcie gości. Przed rokiem przez cały wrześniowy weekend odwiedziło je 12 tys. osób. Jedni przygotowywali się do swoich startów albo po nich odpoczywali, drudzy dopingowali znajomych i rodzinę, inni zaś oglądali występy zespołów ludowych podczas Festiwalu Lachów i Górali albo kosztowali regionalnych potraw na Festiwalu Smaku Sądecczyzny. Nie inaczej będzie teraz. Jak co roku na wszystkich czeka strefa rowerowa, a centrum dowodzenia stanie się scena, gdzie wręczane są nagrody.
Czytaj więcej
Już 6 września rozpocznie się jubileuszowy 15. Festiwal Biegowy. Piwniczna-Zdrój czeka na miłośników biegania, tańców, śpiewów oraz pysznego lokalnego jedzenia.
Poza tymi finansowymi będą to m.in. vouchery na odzież sportową oraz wycieczki, a nawet kultowy rower Wigry 3, odrestaurowany przez firmę Galwa Ślus.
Będzie też auto ufundowane przez firmę Koral. Wyjedzie nim do domu osoba, która ukończy jedną z flagowych konkurencji (Iron Run, Bieg 7 Dolin 100 km, Bieg 7 Dolin 61 km, Bieg 7 Dolin Górski Koral Maraton, Bieg Górski 23 km, Półmaraton, Bieg Górski 11 km, Mistrzostwa Doliny Popradu w Nordic Walking 11 km, Sądecka Dycha Newagu) i będzie obecna pod sceną podczas niedzielnego losowania.