W piątek w swym drugim meczu na Euro 2024 Polska przegrała z Austrią 1:3. Podopieczni Michała Probierza stracili bramkę już w 9. minucie po golu Gernota Traunera — Austriacy zdominowali Biało-Czerwonych w pierwszej części meczu.
Polska-Austria. Słaby początek, słaby koniec polskich piłkarzy
Później przewagę zyskali Polacy, a dobry okres swojej gry przypieczętowali bramką, którą w 30. minucie zdobył Krzysztof Piątek. Do przerwy wynik już nie uległ zmianie i było 1:1. W drugiej połowie bramki strzelali już jednak tylko Austriacy. Najpierw w 66. minucie prowadzenie zespołowi Ralfa Rangnicka przywrócił Christoph Baumgartner, a wynik spotkania ustalił w 78. minucie z rzutu karnego Marko Arnautović. Oszołomiona stratą trzeciej bramki reprezentacja Polski mogła w końcówce stracić jeszcze dwa gole, ale austriackim piłkarzom zabrakło skuteczności, dobrze w bramce spisywał się też Wojciech Szczęsny.
Czytaj więcej
Polacy jako drużyna dopiero szukają siebie, więc przegrali 1:3 Austriakami, którzy są już zespołe...
Po dwóch meczach na Euro 2024 Polska ma zero punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy D z ujemnym (-3) bilansem bramek. Słabo w piątek spisywała się polska obrona. Przy pierwszej bramce dla Austrii strzelec gola był niepilnowany, przy drugim golu polscy piłkarze pozwolili Austriakom swobodnie rozegrać akcję, zaś Wojciech Szczęsny faulował w polu karnym, gdy austriacki napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam po błędzie Biało-Czerwonych w środku pola.
Piotr Zieliński po meczu Polska-Austria: Mogliśmy prowadzić
Co nie zadziałało w drużynie Polski w meczu z Austrią? - Ciężko powiedzieć - powiedział w pomeczowej rozmowie z TVP Sport kapitan reprezentacji Polski Piotr Zieliński. - Źle weszliśmy w mecz. Pierwsze piętnaście minut sobie biegaliśmy, nawet nie przeszkadzaliśmy. Dostaliśmy gonga - relacjonował.