Saul Alvarez - miał być nokaut i był

Saul Alvarez zakończył walkę z Siergiejem Kowaliowem w 11. rundzie, nokautując Rosjanina kombinacją ciosów z obu rąk i dalej może wybierać sobie rywali.

Publikacja: 03.11.2019 21:00

Saul Alvarez - miał być nokaut i był

Foto: AFP

Większość ekspertów oczekiwała takiego właśnie zakończenia, ale 29-letni Meksykanin miał odebrać ochotę do dalszej walki mistrzowi świata wagi półciężkiej ciosami na korpus. Wybrał jednak inne rozwiązanie i wykończył zabijakę z Czelabińska uderzeniami w głowę.

Nie brakowało przed tym pojedynkiem głosów, że „Canelo" Alvarez, urzędujący mistrz wagi średniej (WBC, WBA), ryzykuje, decydując się na wycieczkę dwie kategorie w górę. Przyszło mu przecież walczyć z rywalem 10 cm wyższym, mającym większy zasięg, do tego silnym, mocno bijącym, najczęściej kończącym walki przed czasem.

Tylko 79 zł za pół roku czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Boks
Walka Ołeksandr Usyk - Tyson Fury. Trylogii nie będzie
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście