Walki na dystans

Pomimo pandemii i braku widzów wielcy promotorzy organizują galę za galą. Bob Arum w Las Vegas, a Eddie Hearn w swoim ogrodzie pod Londynem.

Publikacja: 01.09.2020 21:00

Eddie Hearn prezentuje arenę w swoim ogrodzie

Eddie Hearn prezentuje arenę w swoim ogrodzie

Foto: James Chance/Getty Images

Gdyby jeszcze kilka miesięcy temu ktoś zobaczył transmisję z takich wydarzeń, myślałby, że ogląda film science fiction. Garstka ludzi w maskach lub przyłbicach kręcących się wokół ringu, zamaskowani trenerzy i sędzia.

Mistrz ceremonii – też w masce – w ogrodzie Eddiego Hearna w Brentwood gdzieś z boku zapowiada to, co za chwilę się wydarzy. Na galach Boba Aruma w Las Vegas brak telewizyjnych komentatorów ESPN, którzy relacjonują przebieg walk ze swoich domów.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Boks
Walka Ołeksandr Usyk - Tyson Fury. Trylogii nie będzie