To nie jest sport dla starych ludzi

54-letni Mike Tyson zmierzy się z Royem Jonesem Jr. (lat 51). We wrześniu zobaczymy, czy to wojna starszych panów, czy skok na kasę z przymrużeniem oka.

Aktualizacja: 05.08.2020 20:05 Publikacja: 05.08.2020 18:22

Mike Tyson to dziś „Bestia” z siwą brodą

Mike Tyson to dziś „Bestia” z siwą brodą

Foto: GETTY IMAGES NORTH AMERICA/AFP PHOTO, James Gilbert

Informacja, że takie starcie jest możliwe, uruchomiła lawinę. Od kiedy Tyson wrzucił do internetu krótki film z treningów i pokazał, że potrafi jeszcze dynamicznie wyprowadzać ciosy, rozpętała się burza. Pochwalił się też, że zrzucił kilkanaście kilogramów, co zresztą widać gołym okiem, i dał do zrozumienia, że szuka rywala na walkę pokazową. W pierwszej wersji pojawiło się nazwisko Evandera Holyfielda, co wywołało zrozumiałe zainteresowanie.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Boks
Walka Ołeksandr Usyk - Tyson Fury. Trylogii nie będzie