Aktualizacja: 15.05.2025 09:54 Publikacja: 09.08.2024 23:05
Yu-Ting Lin po półfinałowej walce z Esrą Yildiz Kahraman
Foto: EPA/YOAN VALAT
Od awansu Polki do finału i kiedy wiadomo było z kim się zmierzy o złoto, głos w sprawie tego pojedynku zabierają nie tylko komentatorzy sportowi, naukowcy, ale również polscy politycy. Sprawa Tajwanki Yu-Ting i Algierki Imane Khelif od początku turnieju olimpijskiego wywołuje dyskusje i nie tylko w Polsce.
Powodem jest sprawa płci obu zawodniczek. W ubiegłym roku zostały wykluczone z mistrzostw świata w New Dehli po badaniach, które miały wykazać, że są mężczyznami. Wyników nigdy nie ujawniono. Dziś wiele środowisk, powołują się na to zdarzenia, zarzuca Lin i Khelif, że są mężczyznami i wykorzystują w boksie swoją przewagę fizyczną.
Dmitrij Biwoł pokonał w rewanżu Artura Bietierbijewa i teraz do niego należą wszystkie mistrzowskie pasy w wadze...
Sobotni wieczór w Rijadzie ma być wyjątkowy. Siedem walk o mistrzostwo świata to zapowiedź widowiska, jakiego je...
Wpływy Umara Kremlowa to wciąż największa przeszkoda dla powrotu boksu na igrzyska olimpijskie
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego b...
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas