Aktualizacja: 16.02.2025 14:53 Publikacja: 16.09.2022 03:00
Foto: AFP/Getty Images
Na ten pojedynek czekano od czterech lat, od wrześniu 2018 roku, i wygranej „Canelo” Alvareza z Kazachem. W ich pierwszej walce, rok wcześniej, wypunktowano remis, ale werdykt powszechnie uznano za niesprawiedliwy. Zdaniem wielu ekspertów w rewanżu Gołowkin też był lepszy, a w najgorszym wypadku zasłużył na remis. Statystyki też są za Gołowkinem. W 18 z 24 rund zadał więcej ciosów.
Dwie pierwsze walki Meksykanin z Kazachem stoczyli w wadze średniej, teraz bić się będą w wyższej kategorii, superśredniej, w której króluje 32- letni Alvarez, do którego należą tytuły organizacji WBC, IBF, WBA, WBO oraz pas magazynu „The Ring”.
Wpływy Umara Kremlowa to wciąż największa przeszkoda dla powrotu boksu na igrzyska olimpijskie
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego boksu został Rijad.
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Sobotnia rewanżowa walka Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym będzie najdroższą w historii wagi ciężkiej. Obaj zarobią prawie 200 mln dol.
O Julii Szeremecie, czyli wicemistrzyni olimpijskiej z Paryża, mówi się bez przerwy od czterech miesięcy. Ostatnio najczęściej o jej przyszłości.
Wpływy Umara Kremlowa to wciąż największa przeszkoda dla powrotu boksu na igrzyska olimpijskie
Tyson Fury, czyli samozwańczy Król Cyganów i były już mistrz świata wagi ciężkiej, kończy karierę. Nie brakuje jednak głosów, że wkrótce wróci.
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego boksu został Rijad.
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Sobotnia rewanżowa walka Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym będzie najdroższą w historii wagi ciężkiej. Obaj zarobią prawie 200 mln dol.
Boks olimpijski może zniknąć z programu igrzysk olimpijskich w Los Angeles, ale historia sugeruje, że to może być zmiana, na której wszyscy stracą.
O Julii Szeremecie, czyli wicemistrzyni olimpijskiej z Paryża, mówi się bez przerwy od czterech miesięcy. Ostatnio najczęściej o jej przyszłości.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas