Aktualizacja: 08.02.2025 19:57 Publikacja: 22.08.2022 03:00
Ołeksandr Usyk (z lewej) był faworytem w walce z Anthonym Joshuą i wygrał, a teraz chciałby zmierzyć się z Tysonem Furym
Foto: Giuseppe CACACE / AFP
Szejkowie z Arabii Saudyjskiej zapłacili za prawo zorganizowania tej walki 80 mln dolarów i zobaczyliśmy w Dżeddzie świetne widowisko. W starciu dwóch mistrzów olimpijskich z Londynu (2012) znów lepszy był 35-letni Ukrainiec, choć tym razem jego zwycięstwo nie było jednogłośne. Jeden z sędziów, Amerykanin Glen Feldman, wypunktował bowiem wygraną Brytyjczyka 115:113.
Spotkało się to z powszechnym oburzeniem, bo Joshua mimo lepszej postawy niż w pierwszej walce nie zasłużył na zwycięstwo. Na szczęście jego rodak Steve Gray oraz ukraiński sędzia Wiktor Fieseczko stanęli na wysokości zadania. Ich punktacja – 115:113 i 116:112 oddaje przebieg wydarzeń w ringu.
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego boksu został Rijad.
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Sobotnia rewanżowa walka Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym będzie najdroższą w historii wagi ciężkiej. Obaj zarobią prawie 200 mln dol.
O Julii Szeremecie, czyli wicemistrzyni olimpijskiej z Paryża, mówi się bez przerwy od czterech miesięcy. Ostatnio najczęściej o jej przyszłości.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Tyson Fury, czyli samozwańczy Król Cyganów i były już mistrz świata wagi ciężkiej, kończy karierę. Nie brakuje jednak głosów, że wkrótce wróci.
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego boksu został Rijad.
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Sobotnia rewanżowa walka Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym będzie najdroższą w historii wagi ciężkiej. Obaj zarobią prawie 200 mln dol.
Boks olimpijski może zniknąć z programu igrzysk olimpijskich w Los Angeles, ale historia sugeruje, że to może być zmiana, na której wszyscy stracą.
O Julii Szeremecie, czyli wicemistrzyni olimpijskiej z Paryża, mówi się bez przerwy od czterech miesięcy. Ostatnio najczęściej o jej przyszłości.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Kolejna wielka walka za nami. 96 tysięcy ludzi na Wembley, miliony przed telewizorami, gigantyczne honoraria dla mistrzów wagi ciężkiej i hymn Arabii Saudyjskiej na początek, wskazujący, kto za to wszystko płaci.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas