Reklama

Adam Kownacki. Zawrócił z drogi na manowce

Adam Kownacki o dzieciństwie, przeprowadzce z polskiej wsi do Nowego Jorku i marzeniu o mistrzostwie świata wagi ciężkiej w zawodowym boksie.

Aktualizacja: 03.03.2019 19:18 Publikacja: 03.03.2019 19:15

Adam Kownacki. Zawrócił z drogi na manowce

Foto: Fotorzepa/ Tomasz Radzik

Jak to jest, gdy chłopiec spod Łomży opuszcza spokojną, polską wieś Konarzyce i przenosi się z dnia na dzień z rodziną do Nowego Jorku. Jest połowa lat 90., a pan ma siedem lat...

To było jak wyprawa w kosmos, wszystko było dla mnie szokiem, a przy tym nie znałem przecież słowa po angielsku. W szkole nic nie rozumiałem, nie wiedziałem, co mówią do mnie nowi koledzy. Byłem otyłym chłopakiem, więc dochodziły jeszcze niewybredne żarty i głupie uśmieszki, na które odpowiadałem agresją i pięściami.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Boks
Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany, prezydent Zełenski mu dziękuje. Kiedy kolejna walka?
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Reklama
Reklama