Reklama

Adamek jeszcze nie schodzi z ringu

Tomasz Adamek wygrał w Częstochowie z Kameruńczykiem Fredem Kassim i mówi, że jeszcze wróci.

Aktualizacja: 19.11.2017 20:03 Publikacja: 19.11.2017 18:44

Adamek jeszcze nie schodzi z ringu

Foto: PAP, Waldemar Deska

– To był piekielnie niewygodny rywal. Bardzo ciężko było go czysto trafić. Dlatego w pierwszej fazie pojedynku biłem na korpus, czekając, aż osłabnie – mówił po walce z mieszkającym w Luizjanie Kassim nasz pięściarz.

Adamek w grudniu skończy 41 lat, ale nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Wciąż liczy na jeszcze jedną wielką walkę z kimś znacznie wyżej notowanym niż Kassi, ale na rozmowy o przyszłości przyjdzie czas, gdy opadną emocje po sobotnim pojedynku.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Boks
Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany, prezydent Zełenski mu dziękuje. Kiedy kolejna walka?
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Reklama
Reklama