Wojciech Fibak: Tenis przychodził mi łatwo

Były znakomity tenisista Wojciech Fibak o graczach ze swojego pokolenia, bójce w szatni z Johnem McEnroe, Hubercie Hurkaczu i Idze Świątek oraz meczu z romantycznym finałem.

Aktualizacja: 12.01.2020 21:15 Publikacja: 12.01.2020 18:32

Wojciech Fibak: Tenis przychodził mi łatwo

Foto: Michał Klag / Reporter

Czy w nowym sezonie Novak Djoković, Rafael Nadal i Roger Federer będą w dalszym ciągu siłą napędową tenisa, czy też młodzi skoczą im do gardła?

Ci legendarni tenisiści wciąż grają znakomicie i mają zdrowie. Zdarzają się kontuzje, nawet Federerowi się przydarzyła, ale wracają i są mocni. Młodzi jednak już wierzą, że mogą z nimi wygrywać. Często też wygrywają. Może nie w tych najważniejszych turniejach, ale w Masters 1000 wiele razy im się udało. Wygrali Dominic Thiem, Alexander Zverev i Stefanos Tsitsipas. Czy będzie radykalna zmiana warty? Może jeszcze trzeba trochę poczekać.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Tenis
Katarzyna Kawa w formie tuż przed turniejem w Radomiu