Niedyspozycja żołądkowa Novaka Djokovicia spowodowała, że finalista US Open nie zagrał w Belgradzie w pierwszym meczu półfinału Serbia – Czechy.
Na razie nie ma pewności, że zdąży się wyleczyć i pomóc drużynie. Zastąpił go Victor Troicki, trzecia rakieta kraju, duży i mocny tenisista, ale jednak z mniejszym daviscupowym doświadczeniem niż rywal Radek Stepanek. Grali ze sobą kilka razy, ostatnie dwa mecze tegorocznego sezonu na twardych kortach w USA wygrał Serb, ale trzy wcześniejsze Czech. Jeszcze raz się okazało, że walka dla reprezentacji dodaje Stepankowi skrzydeł, wygrał w czterech setach.
Drugie piątkowe spotkanie w Belgradzie dało gospodarzom remis, bo Janko Tipsarević pokonał Tomasa Berdycha. To w turnieju ATP byłaby mała sensacja, ale w Pucharze Davisa raczej nie dziwi.
W Lyonie niespodzianek nie było. Francuzi rozpoczęli grę o awans do finału lepiej od Argentyny. Michael Llodra w czterech setach pokonał Juana Monaco. Rankingowa różnica między tenisistami nie jest wielka, ale styl gry zupełnie inny. Gael Monfils, ćwierćfinalista US Open, dołożył drugi, równie cenny punkt po wygranej z Davidem Nalbandianem. Finał dla gospodarzy już bardzo blisko.
Mecz Polski z Łotwą w Rydze zaczął się od zdecydowanego zwycięstwa Michała Przysiężnego nad Andisem Juską. Rywali dzieliło 200 miejsc rankingowych, Łotyszowi nie pomogli kibice ani dobra znajomość dywanowej nawierzchni w hali Centrum Olimpijskiego. Trzy sety, każdy dla Polaka, trudno o lepszy początek meczu.