Reklama

Polski debel wrócił i zwyciężył w Hamburgu

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski czekali na wspólne zwycięstwo 14 miesięcy.

Publikacja: 22.07.2013 00:07

Przeszkadzały kontuzje (ostatnio Mariusza w Roland Garros), brakowało formy, ale Fyrstenberg wyleczył plecy, wrócił do swego stałego partnera i w sobotę, po czterech meczach, wznieśli butelki szampana na korcie w Hamburgu. Pokonali w finale 3:6, 6:1, 10-8 Alexandra Peyę i Bruno Soaresa, też deblowych specjalistów. Wspólnie Fyrstenberg i Matkowski wygrali już 14 turniejów (i 22 razy walczyli w finałach).

Mistrzem singla w Hamburgu został Fabio Fognini, Włoch, który na kortach ziemnych umie grać, ale dopiero w tym roku przełożył umiejętności na duże sukcesy. Tydzień temu w Stuttgarcie, teraz w drugim niemieckim mieście.

Publiczność w Rothenbaum Tennis Center z życzliwością patrzyła na Argentyńczyka Fernando Delbonisa (114. ATP), kwalifikanta, który w półfinale pokonał po dwóch tie-breakach Rogera Federera.

Szwajcarowi nie pomogła nowa rakieta z powiększoną główką. – Żadnych wymówek. On był po prostu lepszy – stwierdził Federer. Świat pyta, czy takie zdania nie będą powtarzały się coraz częściej.

W tym tygodniu zaczyna się amerykańskie tournee sióstr Radwańskich. W Stanford zagrają na kortach twardych, to także start cyklu US Open Series. Agnieszka jest jedyną tenisistką z pierwszej dziesiątki rankingu, która zjawiła się na otwarcie.

Reklama
Reklama

Odwołały start Maria Szarapowa, Marion Bartoli, a także Sabine Lisicki. Isia ma pierwszą rundę wolną, w drugiej zagra z Francescą Schiavone (59. WTA) lub Mallory Burdette (78.). Urszula Radwańska (40.) dostała nr 7 rozstawienia, pierwszy mecz – z Christiną McHale (79.).

Jerzy Janowicz odwołał start na ziemnych kortach w Umag, leczy ramię. Zagra najwcześniej od 5 sierpnia w turnieju z cyklu ATP Masters 1000 w Montrealu.

Hamburg. Turniej ATP
(1 102 500 euro). Finał: F. Fognini (Włochy, 12) – F. Delbonis (Argentyna) 4:6, 7:6 (10-8), 5:1. Finał debla: M. Fyrstenberg, M. Matkowski (Polska) – A. Peya, B. Soares (Austria, Brazylia, 2) 3:6, 6:2, 10-8.

Baastad.
Turniej WTA (235 tys. dol.). Finał: S. Williams (USA, 1) – J. Larsson (Szwecja, 8) 6:4, 6:2.

Bad Gastein.
Turniej WTA (235 tys. dol.). Finał: Y. Meusburger (Austria) – A. Hlavackova (Czechy) 7:5, 6:2.

Przeszkadzały kontuzje (ostatnio Mariusza w Roland Garros), brakowało formy, ale Fyrstenberg wyleczył plecy, wrócił do swego stałego partnera i w sobotę, po czterech meczach, wznieśli butelki szampana na korcie w Hamburgu. Pokonali w finale 3:6, 6:1, 10-8 Alexandra Peyę i Bruno Soaresa, też deblowych specjalistów. Wspólnie Fyrstenberg i Matkowski wygrali już 14 turniejów (i 22 razy walczyli w finałach).

Mistrzem singla w Hamburgu został Fabio Fognini, Włoch, który na kortach ziemnych umie grać, ale dopiero w tym roku przełożył umiejętności na duże sukcesy. Tydzień temu w Stuttgarcie, teraz w drugim niemieckim mieście.

Reklama
Tenis
Jannik Sinner wygrał Wimbledon. Jeszcze kilka miesięcy temu był zawieszony za doping
Tenis
Wojciech Fibak dla „Rzeczpospolitej”: Wydaje się, że wróciła terminatorka Iga
Tenis
Tomasz Wacławek: Iga Świątek. Polska księżna Wimbledonu
Tenis
Iga Świątek pierwszą polską mistrzynią Wimbledonu. Nie pozwoliła rywalce marzyć
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Tenis
Postawiła siebie na pierwszym miejscu. Amanda Anisimova – rywalka Igi Świątek w finale Wimbledonu
Reklama
Reklama