Struff to ubiegłoroczny finalista turnieju. Przegrał wtedy z rodakiem i przyjacielem Dustinem Brownem, tym samym, który nie tak dawno w Wimbledonie wyeliminował Rafaela Nadala. Tym razem miał łatwiejsze zadanie.
25-letni zawodnik z Warstein, sklasyfikowany na 148. miejscu w ATP w ostatnim spotkaniu turnieju zmierzył się z tenisistą, który w Szczecinie osiągnął życiowy sukces. Smirnow zajmuje 407 pozycję w światowym rankingu, nie dość, że grał w eliminacjach, to później stoczył bardzo trudne trzysetowe pojedynki z rozstawionymi Holendrem Robinem Hasse i Hiszpanem Inigo Cervantesem. Trochę szczęścia miał tylko w półfinale, z którego jego przeciwnik Marco Cecchinato wycofał się z powodu grypy.