Reklama

Tomasz Wiktorowski. Odnosił sukcesy z Igą Świątek, teraz ma pracować z Naomi Osaką

Były trener Igi Świątek Tomasz Wiktorowski ma pracować z Naomi Osaką. Japonka, kiedyś numer jeden światowego tenisa, próbuje wrócić na szczyt.

Publikacja: 29.07.2025 17:06

Tomasz Wiktorowski

Tomasz Wiktorowski

Foto: PAP/Marcin Cholewiński

Osaka często zmienia trenerów, więc rozstanie z Patrickiem Mouratoglou, twórcą sukcesów Sereny Williams, pewnie zaskoczeniem nie jest. Tym bardziej, że w grze czterokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej i byłej liderki światowego rankingu nie nastąpił wyraźny progres.

Współpracowali ze sobą od jesieni ubiegłego roku. Japonka wygrała w tym czasie tylko turniej WTA 125 w Saint Malo i doszła do finału WTA 250 w Auckland, gdzie skreczowała z powodu kontuzji brzucha.

Tomasz Wiktorowski – Naomi Osaka. Na razie okres próbny

Problemy zdrowotne przeszkodziły jej też w uzyskaniu dobrego wyniku w Australian Open (trzecia runda), z Roland Garros pożegnała się już po pierwszym meczu przegranym z Hiszpanką Paulą Badosą. – Nienawidzę rozczarowywać ludzi – mówiła wówczas. W końcu po dziesięciu miesiącach pracy z Mouratoglou podjęła decyzję, że czas na zmiany.

„To było wspaniałe doświadczenie uczyć się od ciebie. Życzę ci wszystkiego najlepszego. Jesteś jedną z najfajniejszych osób, jakie kiedykolwiek poznałam i jestem pewna, że jeszcze się spotkamy” – napisała Osaka w swoich mediach społecznościowych, dziękując francuskiemu trenerowi.

Czytaj więcej

Iga Świątek za oceanem. Ruszają przygotowania do US Open
Reklama
Reklama

Na nazwisko następcy Mouratoglou nie trzeba było długo czekać. Ma nim zostać Tomasz Wiktorowski, który wprowadził na tenisowy szczyt Igę Świątek, a wcześniej przez siedem lat trenował Agnieszkę Radwańską, pomagając jej awansować do finału Wimbledonu (2012) i wygrać kończący sezon turniej Masters (2015).

Sztab Osaki potwierdził, że Japonka jest po rozmowach z Wiktorowskim, który poleciał już do Montrealu, gdzie jego nowa podopieczna gra w turnieju WTA 1000. Na razie umówili się na okres próbny.

– Skontaktowałam się z agentem Osaki, Stuartem Duguidem. Według niego zapowiada się raczej tydzień obserwacji niż pełne prowadzenie treningów od samego początku – poinformowała dziennikarka Courtney Nguyen.

Wiktorowski po zakończeniu współpracy ze Świątek, w październiku 2024 roku, nie trenował żadnej zawodniczki. Ostatnio spełniał się jako telewizyjny komentator.

Miała tenisowy świat u swych stóp. Kim jest Naomi Osaka?

Staje przed trudnym wyzwaniem, bo Osaka, dziś 49. w rankingu WTA, ma duże ambicje. Nic dziwnego, skoro kiedyś uznawana była za jeden z największych talentów w kobiecym tenisie.

Wygrywała turnieje, podpisywała kontrakty reklamowe z wielkimi markami, w młodym wieku stała się najlepiej zarabiającą sportsmenką na świecie. I jedną z najbardziej wpływowych. Walczyła z rasizmem, zabierała głos na ważne tematy społeczne.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Naomi Osaka. Tak silna, że aż słaba

Miała tenisowy świat u swych stóp. Podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Tokio dostąpiła zaszczytu zapalenia znicza olimpijskiego. Sama toczyła jednak walkę z trudnym przeciwnikiem. Wyznała, że od 2018 roku choruje na depresję. Na korcie była pewną siebie wojowniczką, poza nim dziewczyną zmagającą się ze społecznymi lękami.

Ukrywała to przed światem, przed kamerami robiła dobrą minę do złej gry. Ale w końcu coś w niej pękło. Opowiedziała o swoich problemach, musiała zrobić sobie przerwę od tenisa, by pobyć z rodziną, zadbać o zdrowie psychiczne i lepsze samopoczucie.

W lipcu 2023 roku urodziła córkę Shai. W zeszłym roku dołączyła do grona tenisowych matek powracających na kort po urlopie macierzyńskim, choć kiedyś nie wierzyła, że to możliwe.

Montreal. Możliwy pojedynek Naomi Osaka – Iga Świątek

Stara się odzyskać dawną pozycję. Przed rokiem w drugiej rundzie Roland Garros stoczyła pasjonujący pojedynek ze Świątek, była bliska wyeliminowania Polki, miała piłkę meczową, ale przegrała 6:7, 6:1, 5:7. Wtedy w jej trenerskim boksie był Wim Fissette, dziś prowadzący Igę.

W Montrealu może dojść do ciekawej sytuacji, bo Osaka i Świątek mają szansę na siebie trafić, ale dopiero w półfinale.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Wielki mecz w Roland Garros. Iga Świątek doprowadziła Naomi Osakę do łez

W poniedziałek Japonka awansowała do drugiej rundy, pokonując kanadyjską kwalifikantkę Arianę Arseneault 6:4, 6:2. Teraz zmierzy się z Rosjanką Ludmiłą Samsonową. Iga czeka na pierwszy mecz z Chinką Hanyu Guo.

Osaka lubi grać na kortach twardych. To właśnie na tej nawierzchni odnosiła największe sukcesy w karierze. W 2018 i 2020 roku wygrała US Open, a w 2019 i 2021 roku – Australian Open, stając się pierwszą Japonką, która triumfowała w singlu w Wielkim Szlemie.

W turniejowej drabince w Montrealu oprócz Świątek są jeszcze dwie inne Polki: Magdalena Fręch i Magda Linette.

Osaka często zmienia trenerów, więc rozstanie z Patrickiem Mouratoglou, twórcą sukcesów Sereny Williams, pewnie zaskoczeniem nie jest. Tym bardziej, że w grze czterokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej i byłej liderki światowego rankingu nie nastąpił wyraźny progres.

Współpracowali ze sobą od jesieni ubiegłego roku. Japonka wygrała w tym czasie tylko turniej WTA 125 w Saint Malo i doszła do finału WTA 250 w Auckland, gdzie skreczowała z powodu kontuzji brzucha.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Tenis
Iga Świątek za oceanem. Ruszają przygotowania do US Open
Tenis
Pokonała legendę, ale z Rybakiną już sobie nie poradziła. Magdalena Fręch żegna się z Waszyngtonem
Tenis
Hubert Hurkacz nie zagra w US Open, Iga Świątek szykuje się do startu w Montrealu
Tenis
Venus Williams. Wróciła na kort w wieku 45 lat, teraz zagra z Polką
Tenis
Rywalki Igi Świątek schodzą z kortu. Jedna straciła radość z gry, druga się leczy
Reklama
Reklama